" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...


... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..

piątek, 21 czerwca 2013

"Grunt to się nie pod­da­wać... nikt nie mu­si wie­dzieć, jak wiele pot­raw poszło z dy­mem, ile upar­cie nie chce wyjść... wys­tar­czy, że nau­czysz się tej jed­nej, którą naz­wiesz swoją specjalnością..." :))

Idąc tym tropem wybrałam się na warsztaty kulinarne :)  Po pierwszych zdjęciach pewnie większość z Was już wie , że byłam w stolicy i , że dane mi było gotować z jedną z najpopularniejszych blogerek w Polsce. Bo to w Warszawie właśnie w ramach Akademi Dobrego Smaku Miele, Eliza Mórawska prowadzi swoje kulinarne zajęcia .. Tak więc od zeszłego weekendu tarty i tartaletki nie mają dla mnie żadnych tajemnic :))
A przepyszna Tarta Tatin może nawet stanie się moją specjalnością :)))



Zawsze przed spotkaniem z osobą znaną mi wcześniej ze świata wirtualnego , zastanawiam się jaka Ona jest ?? Czy wysoka , czy niska, uśmiechnięta lub raczej ponura , miła, ładna, skromna ..? Czy moje wyobrażenie przez lata podczytywania, choć w małym stopniu pokryje się z rzeczywistością ...


W tym wypadku mogę Wam tylko napisać , że Liska - autorka bloga White Plate jest dokładnie taka jaką Ją sobie wyobrażałam :0) Przede wszystkim skromna i tak bardzo normalna .. Śliczna, drobniutka, opanowana , lekko wyciszona .. Z ogromną pasją i zaangażowaniem ratowała nasze kulinarne wybryki, podpowiadała jak będzie lepiej , smaczniej i prościej ..
Sprawiła , że te kilka godzin wyrwanej z domu matki polki stało się baaardzo przyjemną i twórczą rozrywką :))
A jak było na samych warsztatach ????

                  
                                                               kolorowo


                                                                 elegancko


                                                                inspirująco


                                                                 owocowo


                                                                 gorrrąco


                                                                pracowicie


                                                                  smacznie


                                                                towarzysko


                                               i bardzo bardzo przyjemnie !!!!!!!!!!!!!!!


 PS. Udanego weekendu Kochani !!!!!!!! Nie spalcie się słonkiem zbyt mocno :)))

38 komentarzy:

  1. Aaaaaaa! Widziałam u Elizy fotki z tymi tartaletkami!!! :) Marze o nich :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ zazdroszczę tych warsztatów chyba też się na nie kiedyś wybiorę, takie pyszności wyczarowałyście, że aż zgłodniałam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj i ja nabrałam apetytu na małe cuś :))) Jutro robię jedną z tart i podzielę się efektem końcowym :)))

      Usuń
  3. co ja bym dała, aby na takich warsztatach się znaleźć! :)
    Liska to moje kulinarne guru:) cieszę się, że ją poznałaś:))) warsztaty to świetny sposób na relaks i spędzenie czasu:))) muszę sobie koniecznie kupić jej książkę, bo chodzi za mną od dawna...może w ten weekend?:) uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu no ja właśnie nabyłam :)) A z przepisów Liski czerpię od dawna .. Kilka dań to już i moje specjalności :))) Sernik kajmakowy i pizzę biancę uwielbiam !!!

      Usuń
  4. Ale super! Świetna sprawa i jeszcze te tarteletki:-) Ja jestem ogromną miłośniczką tart wszelkiej maści. Ślinka mi cieknie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś to tak jak ja , jednak ciągle wydawały mi się dość skomplikowane , aż do warsztatów :))) Teraz wiem znacznie więcej :)) Buziaki

      Usuń
  5. Super! Warsztaty musiały być inspirujące :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale Ci Moniś zazdroszczę! Bardzo bym chciała pojechać na takie warsztaty ale Mała ciągle przy cycusiu i byłoby ciężko.
    Elizę widywałam czesto na łamach programu TVN DD, jest taka jak piszesz:)
    uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu na pocieszenie powiem Ci tylko , że byłam z koleżanką, która również była w asyście męża i córci na cycu :)) Nakarmiła się przed warsztatami , potem tatuś wybył na spacer, a po warsztatach cycuś był znów w pogotowiu :))) Także polecam gorrąco !! Buziaki

      Usuń
  7. Fajne takie cuś sobie czasem zafundować :) pewnie super się bawiłaś :D do Elizy zagladam :))) uwielbiam jej sernik toffi, który sama wymyśliła, a robię go od niedawna i wszystkim tak smakuje (znajomi) że nazywają go swoim ulubionym ;) i chyba zrobię go na Dzień Taty :> zwłaszcza, że mam świeży serek z PL (tzn nie mrożony ;) hehe, bo Tato mi właśnie przywiózł ;)

    Buźka! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daguś ja polecam Ci sernik kajmakowy i tartę tatin ale z morelami zamiast jabłek - jest boooska !!! Ściskam mocno !!

      Usuń
  8. MOnik, ależ miałaś fajnie:)
    Ale na grupowym zdjęciu Cie nie ma...
    A ciekawe jaka Ona jest, ta Monika...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eweluś ale ja jestem na tym z Liską i z wałkiem do ciasta :))) A ta Monika ??? do prawdy nic specjalnego :))) Ściskam Kochana !!

      Usuń
    2. ps. minkę jednak mam nie szczególną ihihihihi

      Usuń
  9. aaa i świetne cięcie -> fryzurka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ihihihihihi troszkę szalona ale kiedy szaleć jak nie po 30 stce :))))

      Usuń
  10. Wow taki kurs z taka nauczycielka to musialo byc cos. Liske tez podczytuje nawet mam jej ksiazke z ktora probuje swoich sil przy slodkosciach :)
    milego weekendu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie nabyłam i będę studiować przepis po przepisie :)) Potem wymienimy się opiniami co podbiło nasze serducha :))) Miłego weekendu Anetko ..

      Usuń
  11. No tak.... wszyscy wiedzieli tylko nie
    ja...:)) nic to ususzę Cię osobiście przy pierwszej nadarzającej się okazji ;)) no i bez tarty się u mnie nie pokazuj :))
    buźka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ihhihihihihi wiedziałam Kochana , że się na mnie zdenerwujesz .. Ale byłam jedynie przejazdem dzięki uprzejmości znajomych więc nawet na kawkę bym nie zdążyła :(( Nadrobimy Kochana i zrobimy nawet nie jedną tartę ale 3 :))) Buziaki

      Usuń
  12. cudowne zdjęcia - widać też świetną atmosferę :) jeżeli tylko Masz ochotę to zapraszam na mojego bloga o gotowaniu ;) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiesz, że wczoraj buszowałam u Ciebie ?? Niestety nie zostawiłam komentarza :(( Pozdrawiam cieplutko i będę zaglądać :)

      Usuń
  13. ahh zazdroszcze, marze o kursie u Liski :) wiec moze kiedys
    Wspaniala atmosfera:) pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to mówiła pewna osóbka "marzenia do spełnienia " :)))) i może nawet kiedyś się spotkamy ... Nie wykluczone , ze te nie były moimi ostatnimi :))

      Usuń
  14. Monia
    tzn. ze byłaś na tych warsztatach z moją siostrą Edytką z Suwałk :)
    ech mi by sie przydały takie warsztaty bo żeby podnieść swój "anty -talent kulinarny"

    dobrej nocki Kochana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mili a czy Edytka jest na którymś zdjęciu ??? Ale fajowo , ten świat to jednak taki mały jest ... Dobrej nocki i kolorowych snów ..
      U nas już nie ma czym oddychać :(((

      ps. Zapamiętaj dzisiejsze motto :0)) A będziesz specjalistką :))

      Usuń
    2. Moniko
      na Twoich zdjęciach nie ma Edytki, ale już wklejam link do jej zdjęć - to ta blondynka w "czerwonym"

      https://www.facebook.com/media/set/?set=a.478444765564193.1073741834.178740265534646&type=1

      Była bardzoooo zadowolona z wyjazdu, zwłaszcza, ze kulinaria to jej praca

      buziaki i miłego wieczoru.

      ps. motto wzięłam sobie do serca i zaczynam doszukiwać się w myślach tych potraw, które mi wychodzą :)

      Usuń
  15. Fajne warsztaty :) Wygląda na to, że można było miło spędzić tam czas i przy okazji podszkolić swoje umiejętności :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajna odskocznia i pewnie niezapomniana przygoda!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale fajnie!!na pewno było super, co widać po fotorelacji! Mam nadzieję, że teraz się spotkany to zaserwujesz takie cuda?:-))
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń