dla siebie i dla Was .. taka terapia na smutki, odskocznia od codzienności, moje wewnętrzne oczyszczenie :)
A zatem .. 35 lat już za mną - dużo i mało :) Mało bo chwilami wciąż czuję w sercu 18 :) dużo, bo już człowiek świadomy, sporo w życiu przeżył, wiele widział, doświadczył, kilka razy już upadł i nierzadko się dźwigał. Wie co mu się podoba, co sprawia mu frajdę, a czego powinien unikać.. Zna swoje ciało, przyzwyczajenia, niewygodne nawyki, zalety i humorki..
Raz mu ze sobą dobrze innym razem najchętniej wyszedłby ze skóry i stanął obok .. i wtedy właśnie człek siada do komputera i pisze post :) ... dla potomności :)
Witajcie Kochani w ten dziwny sierpniowy dzień !
PS. Porządki w głowie często wiążą się z porządkami w szafach :) więc wszystkich stęsknionych zapraszam na blog O TUTAJ