tadammmmmmm.... nadeszła wiekopomna chwila !!!!!!! Mam normalny internet !!! Nie potworny doprowadzający do spazmów mnie i mojego męża , przerywający , przypominający żółwia , zabierający każdą wolną minutę , godzinę , dobę !!! Mam cudo , którym nadziwić się nie mogę i wciąż nie dowierzam w ten cud !!! To niestety jeden z minusów życia na wsi , brak kablowego internetu , nadajników, odpowiednich anten, ale po 2 latach mordęgi wytropiliśmy opcję idealną !!! Nareszcie !!!
Wiem wiem ciągle obiecywałam , że będę pisać częściej ale wiecie co ? jakoś ostatnio nie ogarniam po prostu :) powolne wstawianie postów doprowadzało mnie do szału , moja starsza ropuszorka zawaliła mnie nauką i lekcjami , młodsza ma chyba jakiś skok rozwojowy, który ja przypłacę niedługo skokiem z balkonu , do tego ja jakaś totalnie rozbita i niezorganizowana ...
ale ponieważ ostatnio uświadomiłam sobie , że nie pokazywałam pokoiku Julaski - właśnie nadrabiam zaległości :) Pokoik jeszcze chwilowo jest różowiutki , bo jak się wprowadzaliśmy inny kolor nie wchodził w grę ale powolutku dojrzewamy do białego ( ku radości mamusi !!) Oczywiście stałą bywalczynią w siostrzanym pokoju jest Zuzolka , to dla niej królestwo pełne niedostępnych przedmiotów : mazaczków , gier do rozrzucania i karteczek do zamazywania ;)
Stęskniłam się za Wami ... baaardzo dziękuję za wszystkie świąteczno noworoczne życzenia i przepraszam że tak rzadko gościłam u Was , biegnę nadrabiać zaległości :)
PS. czy Wy też już wyglądacie wiosny ??? ja hiacyntuję wszystkie zakamarki :))) MIŁEGO DNIA !!!
Jaki słodki lukierkowy pokój!! sama bym chciała taki mieć bez względu na wiek ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i cieszę się, że teraz będziesz częściej :))
Ikuś nawet nie wiesz jak bardzo ja się cieszę :) i powiem Ci w tajemnicy że mój mąż ten pokój uwielbia :) buziaki ..
Usuńgratulacje z okazji nowego internetu :D
OdpowiedzUsuńpokoik śliczny ^^
dziękuje :)
Usuńcudowny pokoik dla córeczki napatrzeć się nie mogę ... pięknie :)))
OdpowiedzUsuńKasiu dziękuję w imieniu właścicielki :)
UsuńWcale ten pokoik nie tak strasznie różowy wierz mi, że widywałam strasznie różowe dziecięce koszmarki :)
OdpowiedzUsuńJulka pewnie uwielbia pokój, zresztą jak widać na zdjęciach młodsza też :)pozdrawiam
i gratuluje NORMALNEGO internetu :)
Al to już jest druga wersja tego pokoiku, po pierwszym malowaniu z Zuzolą w brzuchu rozpłakałam się rzewnie , bo wyszedł landrynek. Cóż było robić kochany mąż przemalował kolejne 2 warstwy :) Julka najbardziej lubi nasz bo towarzyska z Niej bestyjka, ale Zuza uwielbia ten Juleczkowy :) Nowy internet idzie jak burza :)))
Usuńsłodziasny pokój :) u mnie wygląda sytuacja dokładnie tak samo młodsza zabiera, marze , rozsypuje i tak wciąż , mam tylko nadzieje że to przejściowe :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńihihihihi później będzie zabieranie ubrań ihihihihi pozdrowionka ..
UsuńBiałe jest boskie. My z Zu też przeinaczamy jej pokój w biel. Im więcej, tym lepiej :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMadziu ja już myślę o pomalowaniu na biało całego domku :) mężowymi rączkami oczywiście :))) ciufcia już wczoraj do Ciebie wyjechała .. buziaki
UsuńA ja wczoraj zamówiłam BIAŁĄ szafę do sypialni :) I też będzie malowanie na szaro-biało. Jea :) Pozdrawiam i czekam na peronie :)
UsuńPiękny ten Juleczkowy pokoik, moja prawie dziesięcioletnia DUUUŻA Córa nadal prosi o kuchenkę jak u Was... hm ja też bym chciała :) pozdrawiam słonecznie
OdpowiedzUsuńPokoik cudny, zawsze jak oglądam dziewczyńskie pokoje, to wzdycham z zazdrością... ja mam dwóch chłopaków, nie będzie kwiatuszków, laleczek i innych słodkości, i nawet różowego zazdroszczę:))
Usuńoj Bella rozumiem Cię doskonale bo zawsze chciałam mieć córki ale teraz synek marzy mi się do kompletu :) ach... marzenie ściętej głowy :(
UsuńPokoik wyszedł naprawdę cudnie - lekki, świeży, dziewczęcy !
OdpowiedzUsuńKuchnia wymiata :)
Ja oczywiście i oczywiście, że wypatruję wiosny :) Hiacynty też u mnie się rozgościły - teraz poluję na jaskry :)
Współczuję przejść z internetem i cieszę się, że już problem rozwiązany - nam się udało bo choć mieszkamy na wsi - problemy są rzadko - mamy na dachu antenę ;)
Pozdrawiam ciepło i buziaki dla Ropuszorek :)
Kuchenka to składkowy prezent od całej familii na 6 urodziny i uważam że prezent trafiony w 10 !!! dziewczyny gotują i tłuką zastawę z ogromnym zacięciem :))))
Usuńa wiosna ...??? już się nie mogę doczekać ale zapowiadają mrozy :((
Piękne królestwo!
OdpowiedzUsuńtrochę różowego nigdy nie zaszkodzi..nie ma go wcale tak dużo..bardzo uroczo i dziewczęco:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam a.
Amelko a jak podoba Ci się Twoje dzieło w nowym wcieleniu ??? cieszę się , że pokoik się podoba :)
UsuńA TA SUKIENUSIA NA SZAFIE:))..ALE SZCZĘŚLIWE TWARZYCZKI DZIECI:))-POZDRAWIAM....HIHIHIHI...JA OD WCZORAJ TEŻ MAM W KOŃCU NORMALNY INTERNET,,,,AZ JESTEM CIEKAWA JAK BĘDZIE SIE TWORZYĆ POSTY:))),,CZY W MIĘDZYCZASIE BĘDĘ ZMYWAĆ SZYC,WYSZYWAC,CZYTAĆ:)))POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńsukienusia chrzcinowa Julaski - uwielbiam ją !!!
Usuńa internet ??? mój śmiga jak szalony ... doskonale rozumiem o czym piszesz bo ja w trakcie wystawiania posta robiłam prasówkę :))) teraz mam otwarte 3 okienka jednocześnie - cudowne uczucie !!! pozdrawiam cieplutko...
Bardzo magiczne miejce, podobaja mi sie kolory, delikatnosc i TA WITRYNKA-marzenie.
OdpowiedzUsuńTak wygladam rowniez wiosny, w kwiaciarniach juz rozpanoszyly sie wiosenne kwiaty, chyba musze zaprosic je do domu:)
pozdrawiam serdecznie
Atenko ta witrynka długo szukała swojego miejsca w domku , rok stała samotnie .. ale dobrze jej na nowym miejscu :) ja nabyłam jeszcze krokusy ... cudowne są !!!!
Usuńściskam mocno ...
Kochane !!!
OdpowiedzUsuńwypróbowałam nową metodę wystawiania komentarzy , powiedzcie co o niej myślicie ?????
Bee
nie wiem dlaczego ale nie mogę wpisać Ci odpowiedzi :(((( piszę poniżej : Kuchenka jest superaśna i ponadczasowa, nasze ropuszki ją uwielbiają !! Jak tylko będziesz w okolicy zapraszamy na zabawę :))) ściskam mocno !!
So I am a VERY good mom :)
OdpowiedzUsuńKochana jak tu u Ciebie pięknie :) Julek ma pewne plany randkowe :)
A ja też chciałabym taki różowy pokoik...może następnym razem...:P
no to ja zapraszam Kochana razem z Julkiem :))) może się zmobilizujesz i do nas na wioskę przyjedziesz ??? buziolki ogromniaste dla małego przystojniaka :)))
UsuńZ mojej wioski do twojej.... haha a wersja z twojej do mojej??? (chociaż od razu musiałabyś mi powiedzieć jak taki pokoik zaaranżować :P) Zapraszamy do nas serdecznie - mobilizację czas zacząć!!!
UsuńOdpowiedzi super-takie personalne, ale pracy chyba troszkę dużo :) Pani Moniko pragnę przypomnieć, że to Pani :) obiecała nas kiedyś odwiedzić w Krakowie, czekamy :) i zapraszamy na weekend na przykład :) TO KIEDY??? u Was chyba ferie tuż tuż
OdpowiedzUsuńoj kurczaczki jak ja bym chciała do Was przyjechać ... będę o tym myśleć intensywnie dobrze ?? :) proszę Pani ???
UsuńProszę Pani-z dużym uśmiechem :))))) zapraszamy !!!! moja Córa aż piszczała z radości jak Jej powiedziałam
UsuńJa z tych dziwnych osób - wyglądam zimy :PPP śniegu w NO napadało, ale coś się topi i jest paskudnie :( W PL jeszcze zimy nie było... lepiej za wiosną nie zaglądać... sama na działce u teściów widziałam już pączki na krzaku borówki amerykańskiej, no ale... jak przymrozi któregoś dnia i śnieg spadnie to plony tego roku będą marne... więc cóż za zimą drogie panie się rozglądamy ;)
OdpowiedzUsuńA ja nie wiem co Ty masz do tego różowego? ;) przecież on taki delikatny jest! :))) pięknie i dziewczęco :)
Pozdrowionka :)
Daguś ja różowy bardzo lubię ale rok temu Juleczka miała kobkę na róż w ilościach hurtowych więc deczko mi go obrzydziła :) a zimę chciałam ale w święta a teraz to już chcę wiosnę :)) no dobra na taką piękną zimę ze skwierczącym śniegiem pod nóżkami też się zgodzę .. bałwany , rróżowe policzki i duuużo słońca - może być ?? ściskam Cię brzuchalkowo !!
UsuńJuhuu gratulacje-wolny internet moze wykonczyć. To i odwiedzić może kogoś nowego-zapraszam zapraszam
OdpowiedzUsuńno ba pewnie że odwiedzę z tyloma okienkami naraz ihihihi
Usuńświetne są te pokoiki twoich dziewczynek, a jeśli chodzi o tytuł dzisiejszego posta, to po prostu się zakochałam w tym haśle!!!! Muszę sobie ramkę naszykować z takim napisem, ku pamięci :-)
OdpowiedzUsuńkoniecznie !!! ja też już mam w planach zakupić :) pozdrawiam ciepło ..
UsuńPokoik przecudny. Ja z racji, że brak córeczki to sypialnie sobie różowa zrobiłam. Ten róż wygląda prześlicznie i szkoda go zmieniać. Winka wygląda przepięknie. Chętnie bym sama w takim pokoiku pomieszkała.
OdpowiedzUsuńJulia mieszka jak królewna. Moje dzieciaki też uwielbiają kuchnia się bawić. Teraz przeniosłam ja do dużej kuchni i gotujemy razem. Super zabawa.
Pozdrawiam Was serdecznie!
Iza
Izuś przez Twój komentarzyk zrobiłam wielką rewolucję :)) ja też myślałam kiedyś o kuchni małej w dużej ale jakoś nie mogłam się zmobilizować .. dzięki Tobie jeździłam z meblami i już kuchenka stoi na nowym miejscu , Julaska zachwycona , Zuzia zobaczy rano , ciekawe czy się Jej spodoba ???? pozdrawiam cieplutko
UsuńU nas kuchnia w kuchni jest teraz częściej używana. Nikodem sie ciesz bo czasem dostanie kawalek marchewki do pokrojenia lub ciasta do rozwalkowania.
UsuńUdanej zabawy Wam życzę!
Pozdrawiam!
Julcia robi nam teraz kanapki :) same plusy z tej małej w dużej , całuski !!
Usuńprzepięke królestwo cudnej królewny. Może też się kiedyś córci dorobię i jej takie cuda będę robić :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa ja może synka ??? :) odpisałam na maila , pozdrawiam ..
UsuńWcale sie nie dziwie malej, ze wkrada sie do krolestwa siostry, przeciez tam jest cudnieeeeeeeeeeeeee
OdpowiedzUsuńmasz swietny gust :)
a z balkonu nie skacz, idz sie wykrzyczec do lasu :)))))))))))))
pozdrawiam
neilii o !!!! pomysł idealny , wystarczy że wyjdę z domu :)) las mam na działce :)) fajowo że Ci się podoba , dziękuję za komplement i życzę dobrej nocki :0)
UsuńPokoik jest przepiękny!idealny dla dziewczynki:)))Moniś...wiosna??ja patrzę za okno i widzę w końcu zimę:)))i cieszę się ogromnie!!!
OdpowiedzUsuńbuziaki!
hihihihi Oluś ja zimę widziałam dziś ano a teraz znów widzę wiosnę ihihihihi ja zimę też lubię ale taką zimową , z białym śniegiem i sankami a takie byle co to Nie chcę i już :))) wolę wiosnę :) buziaki
UsuńUroczy słodziak!!! Moja Wiki też ma tą samą kuchnię i uwielbia się nią bawić (chłopaki zresztą często wpadają w odwiedziny i gotują razem:-))) Nie wiem czy kupiłaś też naczynka ceramiczne - kubeczki, filiżanki, talerzyki, mlecznik... ach... urocze kolorki a picie herbatki na niby smakuje rozkosznie...:-)
OdpowiedzUsuńMoniś - ja też chcę wiosny, zmarźluch ze mnie i zimna nie lubię! Szkoda, że to tak daleko bo mogłabyś wpaść do mnie na podładowanie akumulatorów...coś wiem o traceniu głowy/cierpliwości przy dzieciach:-)
Zastawę Julcia miała całą ale jej Zuza wytłukła i musimy kupić kolejną , teraz tylko niedobitki zostały a i ja stłukłam wczoraj ostatni kubeczek :)))) ihihihi oj wpadłabym chętnie !!! Kocham je jak nie wiem co ale czasem słowa Leszka Talko są mi baaardzo bliskie ihihihi co nie znaczy że nie marzę o trzecim :))
Usuńdlatego właśnie kuchnia Wiki stoi w jej pokoiku, gdzie jest wykładzina - mniejsze szanse na stłuczki:-) Choć ostatnio ją przyłapałam jak wyciągnęła sobie łapkę za barierki przy schodach i próbowała z kubka zrobić latawiec, puszczając go z góry na dół:-)
UsuńTrzecie powiadasz - kochana gromadka i na tym chyba już poprzestaniemy...:-) To co trzymać kciuki za chłopaka jak by co...? Czy będziecie feminizować rodzinę/tatę?:-)
ihiihihihi póki co mogę sobie pomarzyć ale w przyszłości to trzymaj kciuki za chłopaka :) choć dziewczyny fajne są ;) ale tata mógłby tego nie wytrzymać ihihihihi buziaki Nocny Marku :)
UsuńCudny pokoik :)
OdpowiedzUsuńdziękuję w imieniu właścicielki ..
UsuńPiekny pokoik, a coreczki jak aniolki;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ze slonecznej stolicy Niemiec!
Ol(g)a
Olu oj z córeczek to raczej diabołki ale kochane :) Uściskaj Berlin ode mnie i poślij do nas troszkę słonka :) buziaki
UsuńZgadzam się z tytułem:) Szcególnie po mojej kąpilei błotnej jako maluch:)Nie pamiętam jej ale moja mama pamięta jaka byłam szczęśliwa:)
OdpowiedzUsuńNie kocham różu, chyba ze wzajemnością i tym bardziej nie widzę jakoś różu na Twoich zdjęciach:)
Pozdrawiam
ihiihihi moja Julaska też taką kąpiel zafundowała sobie 2 lata temu nad morzem :) mój mąż od tego dnia wyznaje zasadę "lepiej zaniedbać niż zabić " ihihihihi pozdrawiam
Usuńno i ramka z hasłem powstała, zapraszam do mnie w celu "wizualizacji" :-)
OdpowiedzUsuńwidziałam widziałam i się uśmiałam :)
UsuńMarzenie każdej dziewczynki małej i dużej, pozazdrościć metrażu-chyba że to zasługa obiektywu :), gdzie niegdzie Tilda, zauroczyła mnie drewniana szafa,wiklinowe kosze,wózek na kółkach,malutka karuzelka z ukochanymi konikami i świeżo wykluta wróżka w pampersie :)
OdpowiedzUsuńJo tym razem to nie obiektyw, mała szczęściara ma prawie 30 m2 do własnej dyspozycji ale jest wiele skosów , które zabierają przestrzeń .. wróżkę też uwielbiam :))) a do staroci słabość mamy obydwie :) dziękuję za komentarz i pozdrawiam cieplutko ..
UsuńNo tak, a mnie moje czterdziestoparo metrowe mieszkanko wydawało się duże :), różnicę odczułam zamieniając je na setkę :).
UsuńSkosy są wspaniałe - dają widok na gwiazdy :)
Z przyjemnością tu trafiłam i za zezwoleniem ciut dłużej zagoszczę
Sama mogłabym mieć taki pokój, jest cudowny!!!
OdpowiedzUsuń:))))
UsuńŚliczne miejsce stworzyłaś swoim Królewnom!
OdpowiedzUsuńJak w raju: pastelowo, słodko... Nic tylko się tam zaszyć.... Ach....
Buziaczki!!
Alicja
Zapraszam Kochana w odwiedziny !! obiecana herbatka i ciasto czekają na Ciebie zawsze !!! cieszę się , że już udało Ci się zostawić komentarz, trzymaj kciuki Kochana , całuję mocnooo!!!
OdpowiedzUsuńależ u Ciebie jest pięknie- z mieszkania emanuje spokój i harmonia- takie odebrałam wrażenie po przejrzeniu kilku stron. dziwię się, że wcześniej do Ciebie nie trafiłam.
OdpowiedzUsuńsama od niedawna dołączyłam do blogowego świata.. nieśmiało zapraszam do siebie- http://home-znaczy-dom.blogspot.com/
pozdrawiam!
foxy cieszę się że tak nas odebrałaś i chyba coś w tym jest :) choc czasem i gromy z jasnego nieba idą :)) pozdrawiam i zostań na dłużej ...
UsuńPiekny pokój!
OdpowiedzUsuńSuper pokoj, tylko pozazdrościć taaak duzego domu
OdpowiedzUsuńshapeofmyheart ale wiesz ile sprzątania ???? pozdrawiam ..
UsuńTylko pozadrościć dzieciaczką tak kreatywnej mamy -piękny pastelowy milusi pokoik .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW naszych domach jest więcej podobieństw jak widzę, nietylko w kuchni podobne klimaty. Moja córka wkracza już w wiek nastoletni i właśnie szykujemy się do zmian w pokoju, głównie kolorystycznych, ale dotąd króluje tam biel, jasny seledyn i delikatny róż.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
ale super:) bardzo się cieszę z Twojego szczęścia:))) pięknie u Was:) ja też chcę już wiosny i to bardzo piękna mi się marzy, bo w maju ślub mamy:))) pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńNo domyslam się, ja za to nie mam się gdzie pomieścić....zgniniemy kiedyś zawaleni książkami...
OdpowiedzUsuń