" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...


... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..

poniedziałek, 14 stycznia 2013

"Ra­dość.. ulot­ny stan. Smu­tek.. ulot­ny stan. Życie.. ulot­ny stan. Ulot­ność.. nieulotna."

52 komentarze

Poniedziałek . Dzień tygodnia , którego nie znoszę , po weekendowy bałagan , człowiek rozregulowany tempem familijnym .. Z drugiej strony rutyna, która sprowadza nas na właściwe tory , daje poczucie ładu, stabilizacji- to akurat lubię :)


i krzyżyk, z którym nie rozstawał się nigdy mój dziadziuś - symbol ulotności życia..




Zgodnie z obietnicą przemyciłam Wam też kilka kadrów obiecanej witrynki w sypialni :) W towarzystwie nowego kompletu pocztówek , który musiałam Wam już pokazać :)) To dopiero próbne wydruki , ale i tak skradły moje romantyczne serducho .. Może pomożecie wybrać mi dla tego zestawu nazwę ??? Piszcie w komentarzach ...


I chyba mimo eksperymentów wszelakich najbliżej mi do shabby stylu :) Na troszkę musiałam od niego odpocząć , popróbować, pozmieniać .. ale moja natura romantyczki nie pozwala mi rozstać się z nim na dłużej :) 
 



Miłego Poniedziałku Kochani i Radości NIE ULOTNEJ .............