Jakby , któraś z Was zastanawiała się nad codziennym zastosowaniem dla wieszaczka adwentowego to proszę bardzo :))) Kuchnia moich dziewczynek ewoluowała właśnie tak :)) Górna nadstawka zniknęła stwarzając tym samym większe pole manewru :) Na uwielbiane staruteńkie kubeczki - nowy wieszak :) I karteczki w ramach urozmaicenia, czekając na półeczkę idealną :))
Do kompletu nowa waga mamusi :))) ze Scandi Loft i już dziewczynki szczęśliwe:)
Rozmawiałam też ostatnio z koleżanką na temat kuchenek , w jakim wieku się nimi bawią dzieci ? I śmiało mogę Wam powiedzieć , że to jeden z najlepszych składkowych prezentów urodzinowych mojej Julaski. Bawi się nią jeszcze właścicielka mając 8 lat i mała Zuzolka , nie mająca jeszcze trzech. Kuchnia jest w ciągłym użytkowaniu, a nowa zastawa z targu staroci lub słodka porcelanowa z Ikea ciągle cieszy i idealnie nadaje się na kolejny prezent :)
Pozdrawiam Was kuchennie nie mając bladego pojęcia co ugotować dziś na obiad :)))) M.