MATERIAŁY FOTO: IKEA |
Kochane , bardzo dziękuję za tyyyyle miłych słów pod ostatnim postem. Cieszę się, że mój codzienny domek skłonił Was do pozostawienia komentarzy, których ostatnio maławo było na blogu :)) Chyba zaczęłam troszkę przynudzać swoimi wynurzeniami hihihihihi. Postaram się więc zgodnie z ideą bloga troszkę Was poinspirować wnętrzarsko , ale wybaczcie moje "mądrości życiowe" muszą się również pojawiać :) Nie wiem czy obudzę się jutro rano , jak większość z Was nie znam dnia ani godziny, a chciałabym zostawić dla potomnych swoje przysłowiowe 3 grosze :))
Dziś nie mogłam Wam nie pokazać pewnego krzesła, które oczarowało mnie już jakiś czas temu. Nie wiem czy bardziej ono czy wnętrze w jakie je wkomponowano, ale z pewnością i jedno i drugie skradło moje serducho :)) I od razu napomknę wszystkim Anonimom , że nikt mi za tę reklamę nie zapłacił :)))) Krzesło to IKEA - ALMSTA jak pewnie niektórzy już wiedzą .. Nie byłam tam niestety już dawno, więc nie miałam przyjemności oglądać na żywo, ale z ochotą oglądałabym je co rano popijając poranną herbatkę :))) A jakby jakiś zamożny milioner zaproponował mi przeprowadzkę do takiego "pałacu" (oczywiście z rodziną , nie z Panem :) , również chyba bym nie odmówiła :))
Słonecznego dzionka Kochane !!! Od Poniedziałku ciepełko !!!!!!!!!!