"Ta" obok , której nie mogłam przejść obojętnie ... |
i woreczek od Jerzynki naciągnięty na puszkę w roli przybornika (uwielbiam go) |
Wyszperane miseczki i cudowny żyrandol pozostający wciąż niestety na liście marzeń .. |
"On" i moja gazetkowa miłość - JDL .. |
Chyba ostatnio naoglądałam się zbyt dużo moich shabby klimatów bo jakoś romantycznie zrobiło się na blogu :)) Ale cóż poradzić kocham ten styl małej księżniczki .. Te odrapańce , szarości i kryształki .. Pastelowe kwiaty zerwane najlepiej z ogródka , srebrne akcenty i to niedopowiedzenie ..
Mimo , że głowa dość trzeźwo ocenia rzeczywistość , serducho ciągle błądzi w obłokach ..
Ta "stara" elegancja rozkochała mnie w sobie .. jesteśmy sobie wierne jak dobre małżeństwo :)
Poszukując inspiracji tonę w czasopismach .. Wiem to uzależnienie :)) i właśnie szukając nowych numerów Jeanne d'Arc Living trafiłam na miejsce , którego nie mogłabym Wam nie polecić ..
To sklep z duszą i przedmiotami , które tak chętnie przygarnęłabym do siebie .. Nowe, ale stare , nie przesadnie wystylizowane , z klasą ... Zerknijcie w wolnej chwili do Bellissime tam możecie stracić głowę :)))
Cudnego i romantycznego Poniedziałku Kochani !!!