Lubię podglądać Ropuszorki :)) Choć nie ukrywam , że jakoś mało mam czasu ostatnio na nasze wygłupy, gry
i wariacje .. Zakradam się jednak czasem do pokoju jednej lub drugiej z aparatem i łapię tak zwane momenty :)) Jako , że dziewczyny miały dopiero swe święta i dostały wymarzone lalki ( tak tu pewnie zdziwicie się mocno , ale moja 9 letnia Julaska nadal z ochotą bawi się z siostrą lalkami !!) Ja cieszę się z tego ogromnie i absolutnie nie sugeruję , że może już czas zabawom zaprzestać. Oczywiście dojrzałą jest bardzo dziewczynką i spokojnie można z Nią też porozmawiać jak z dorosłym , ale zabawy nigdy dość .. Ma też ta moja Ropuszorka wiele domowych obowiązków , ale na rozrywkę czas zawsze się znajdzie :)))
Wracając do tematu lalek .. Absolutnie skradły serducha dziewczynkom i mnie samej też :))
Na starcie miały jednak ubranka , które denerwowały mnie ogromnie , a i dziewczynkom nie podobały się zbytnio .. I tak znalazłam Panią Grażynkę !! Mój wirtualny dobry duszek , który z wielkim zaangażowaniem wyczarował wszystkie moje ciuszkowe "zachcianki" :)) Powiem więcej , Pani Grażynka zdecydowała się zakupić taką lalę dla wnuczki, by móc zamówieniu sprostać :))) Ale jeśli macie lalki Barbie lub inne chudziaki to również możecie ubranka dla nich zamówić :)
Przesłodkie sukieneczki natychmiast stały się pretekstem do przebieranek w podobne kreacje (tu wielki ukłon w stronę babci i cioci Natalki :)))) i tak wieczór upłynął nam pod hasłem róż i fiolet ihihihihihi
Na dziś to ulubione kolory dziewczynek ..
PS. Za pozwoleniem mojego ubrankowego Góru podaję namiary grazyna.jamroziak61@wp.pl , może i dla Was będzie to fajny pomysł na prezent dla dzieciaków ?? Nowa sukienka dla Barbie nie tak sklepowo plastikowa lub sweterek dla innej księżniczki ??? A może spodenki dla jakiegoś pluszowego przystojniaka ?? Nie wiem czy Pani Grażynka mnie nie udusi za taka reklamę , ale uwielbiam polecać zdolnych ludzi , z wytworków których i ja jestem ogroooomnie zadowolona !!!
PS2. Miłego Poniedziałku !!!
Jak się cieszę, że tak pięknie pasuje! I trochę zazdroszczę, że dla siebie takiej nie mam :))) Buziaki dla Ciebie i dziewczynek :)
OdpowiedzUsuńa jak ja zazdroszczę Zuzolce .. Sukieneczka jest taka piękna i milutka, że Zula mogłaby jej nie zdejmować :)) Jeszcze raz ciociu baaardzo dziękujemy !!!
UsuńSłodkości :)*
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA co to za lale i gdzie taką kupić????!!!!!
OdpowiedzUsuńBella i Roszpunka , a kupić można np na allegro :)
UsuńA ja myślałam już, że sama dziergałaś ;) Piękne ubranka :) no i lale też niczego sobie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
aż taka zdolna nie jestem Daguś :((( Ściskam mocno !!!
UsuńPiękne dziewczynki i lale. My (ja i moje córki) zakochałyśmy się w Nancy. Takie zwyczajne, nie chude lale. Teraz bawią się nimi mniej, ale co jakiś czas wracają. Tworzę wtedy dla nich kolekcje ubrań. To prawdziwa frajda z szycia. Teoretycznie zbędna praca jest dla mnie największa radochą :-)
OdpowiedzUsuń:))) Znamy Nancy , ale teraz Bella i Roszka na topie . Nawet mnie podobają się baardzo :) Tylko na szycie ubranek jakoś nie mogę się nastroić :))) Pozdrowionka Karolciu ..
UsuńPiękne sukieneczki i lalki naprawdę urocze w nich - czy to Bella i Roszpunka? Jeśli tak, to poznałam je po oczach i włosach - też mam dwie córcie w domu to i na księżniczkach się trochę znam ;)
OdpowiedzUsuńtak tak !!! To dokładnie te :)) Teraz to i ja się troszkę znam , oj my mamy :)))
UsuńPiękne lale. Moja Natalka zakochała się w Roszpunce, a Bellę dostanie na urodziny.ŚLICZNE TE UBRANKA.
OdpowiedzUsuńu mnie Zuzolka wybrała Bellę choć teraz podbiera Roszkę Julce :)) Nawet ja mam swoją ulubienicę :))) Ubranka polecam w 100 % !! Można je nawet rozpinać..
UsuńCudne lale, wszystkie cztery :-)
OdpowiedzUsuńUściski
:))))))))
UsuńFantastyczna sesja, ma cos z basni:-) Kolory, swiatlo, i radosc dzieci- samo piekno!
OdpowiedzUsuńdziękuję Ameli .. Zdjęcia bardzo spontaniczne , bez prasowanych sukienek i fryzur , ale takie lubię najbardziej !!!
UsuńCudne dziewczyny:)))) Sama radość:)
OdpowiedzUsuńAlicja
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMoniko, Olce stuknęła 10 i również jakąś fascynację lalkami odkryła ...maj Olka -psiara -nie do uwierzenia ;)
OdpowiedzUsuńPodobnie myślę ,że lepsze takie zainteresowania, niż inne głupoty... a czy u Was również domki buduje się z krzeseł , suszarki na pranie i innych takich , żeby towarzyszki zabaw miał gdzie mieszkać ?;)
też lubię podglądać i swoje i Twoje ;)
OdpowiedzUsuńJak sie ciesze, ze zjarzalam na tego bloga kilka dni temu. Mialam upatrzone rozne prezenty na DZien Dziecka, ale jak zobaczylam te cudne Lale i ich przecudne sukienki to natychmiast nabyłam sama dla Corki (ja kupilam Jasmine - najbardziej oryginalna i swiatowa mi sie wydała) oraz zamowilam u Pani Grazyny kreacje. Ja w kolorach granatowo - czerwonych. Wyszly piekne i z klasa. Także Pani Moniko - bardzo wielką inspiracja sie Pani zdjęcia stały. Dziekuje za nie i za kontakt do Pani Grazyny - fantasytczna osoba, pomyslowa, przemiła i bardzo ale to bardzo oddana pasji dziergania. Rzuciła wszystko by pojechac do miasta bo zamówiony przeze mnie klasyczny granat i dziergała caluski dzien a dzis juz jest efekt w postaci calego przepieknego zestawu. jeszcze zeby taka sesje mojej Corci zrobic! Pozdrawiam,d.
OdpowiedzUsuń