" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...


... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..

sobota, 4 stycznia 2014

"Ludzie pragną cza­sami się roz­sta­wać, żeby móc tęsknić, cze­kać i cie­szyć się powrotem.."

31 komentarze

...  to były długaśne dwa tygodnie .. Pierwsze w naszym życiu rodzinnym 16 dni osobno, bez dziewczynek, męża
i kocurów (moich :) bo Ulcia ma ich pod dostatkiem ihihi) .. Nie powiem , że było łatwo , ale lepszego towarzystwa na te warszawskie dwa tygodnie nie mogłam sobie wymarzyć :)
Ulą i Jej rodzinką znamy się już troszkę - to kolejny dowód na cudowną przemianę wirtualnej znajomości w doskonale realną :) Nigdy jednak nie dane nam było spędzić razem aż tyle czasu . Wiecie, da się tuszować swoje mniej doskonałe oblicze przez jeden dzień lub dwa , ale po dwóch tygodniach pod wspólnym dachem to już wszystko widać jak na dłoni :))
W tym pieknym czerwonym domu czułam się cudownie !! Uwielbiałam nasze nocne rozmowy i dobre filmy dostosowane do mojego samopoczucia :)) Kiedy było mi źle oglądałyśmy taki , który wyciąga za uszy innym razem romantyczną zimową komedię .. Fantastycznie było też słuchać opowieści Uli dorosłych córek , podpatrując tym samym co mnie czeka za lat kilka :))
Tak więc poza tęsknotą za domem i rodzinką, ten przedświąteczny czas będę kojarzyć z zapachem domowego chleba, unikatowym widokiem mężczyzny w kuchni , rodzinnym ciepłem , miłością , cudownymi rozmowami w drodze do pracy okraszonymi filmową muzyką radia classic (wielki buziak dla Konrada :))
Dostałam od anielskiej rodzinki coś więcej niż koleżeńską gościnę - dostałam skrzydeł , które mam nadzieję poniosą mnie przez ten Nowy 2014 Rok :)

Dlatego Kochani w tym pierwszym noworocznym wpisie życzę Wam cudownych przyjaźni i ludzi wokół siebie , a także zdrowia , które mnie niestety na starcie zaszwankowało :(( Leżę teraz z anginą w łóżku i stęskniona za Wami piszę tych kilka słów .. Ubiegły rok dla mnie niestety nie był najłatwiejszym , tym bardziej wierzę w ten .
Nie robię podsumowań, ani planów bo życie i tak toczy się własnym rytmem .

Wszystkiego dobrego , dla Wszystkich, którzy tu jeszcze zaglądają :)) Cudownego weekendu !!
Wasza M.