" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...
... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..
fajny betonik :D
OdpowiedzUsuń:))))
UsuńA tak... zgadzam się. Natura inspiruje!!!!
OdpowiedzUsuńBetonik wymiata!!
w dni powszednie jest świecznikiem :)))) i też go lubię :)
UsuńLubię minimalistycznie i blisko natury :)
OdpowiedzUsuńto tak jak ja :)
UsuńUwielbiam!
OdpowiedzUsuń:)
piękna prostota :-)
OdpowiedzUsuńPieknie!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monia u Ciebie minimalistycznie, zaś u mnie wcale nie ma dekoracji do teraz ŻADNYCH :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj urywam się z pracy o 12 i ruszam do miasta na odczulanie więc kto wie, może jakiegoś badyla chociaż sobie kupię na tę okoliczność świąt:)
pozdrawiam ciepło i od razu najlepsze życzenia świąteczne ślę - bo mogę potem nie zdążyć :)
buziaki
Cudowny minimalizm - razem te 4 elementy wyglądają tak... idealnie! Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńI jak pięknie :)) Wesołych Świąt ♥
OdpowiedzUsuńMnie tam daleko do minimalizmu, bo za nim nie przepadam, ale Twoje zdjęcia piękne!
OdpowiedzUsuńRadosnego Alleluja Wam życzę!
Minimalizm w czystej postaci , super .
OdpowiedzUsuńZdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych,
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w otoczeniu najbliższych .
Wesołego Alleluja .
Oj zaraziłam się chyba betonem :) Wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuń