" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...


... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..

poniedziałek, 9 maja 2011

"Nadzieja jest wtedy, gdy jest ciasto. Ciasto jest zawsze"...

30 komentarze




No prawdą jest, że rzadko w moim domku nie ma ciasta :) uwielbiam je piec i jeść co już wiecie :) uwielbiam też wiosnę wraz z dobrodziejstwem inwentarza :) a co się z tym wiąże wszelakie warzywka sezonowe .. na przykład rabarbar - ten mogę pochłaniać pod każdą postacią i w hurtowych ilościach :)) Dlatego podzielę się z Wami idealnym ciastowo-rabarbarowym przepisem .. Jak upiekłam je w tym roku po raz pierwszy , domownicy obeszli się tylko smakiem bo przyznać się muszę do grzechu, że zjadłam całą dużą blachę bez 2 kawałków :))) a najśmieszniejsze jest to że wcale nie miałam dość :)))



                                  KRUCHE CIASTO Z RABARBAREM

CIASTO KRUCHE:
3 szklanki mąki
1 szklanka cukru
aromat waniliowy
margaryna 250 gram
6 żółtek
2 łyżeczki proszku do pieczenia
BEZA:
6 białek
1/4 szklanki cukru
kisiel najlepiej truskawkowy
PONADTO:
ok 70 gram rabarbaru i garść truskawek surowych obranych umytych i pokrojonych w ćwiartki (opcjonalnie)

Do mąki dodajemy cukier, miękką margarynę, żółtka, proszek do pieczenia i aromat waniliowy. Wyrabiamy ciasto kruche i wkładamy je na 20 minut do zamrażarki. Następnie dzielimy ciasto na dwie części. Jedną część ciasta rozwałkowujemy i wykładamy na wysmarowaną tłuszczem prostokątną formę o wymiarach 25/36 cm . Drugą część ciasta odkładamy na posypkę. Rabarbar myjemy, obieramy, podsmażamy na suchej patelni z dodatkiem cukru, cynamonu i opcjonalnie garścią truskawek pokrojonych w ćwiartki. Następnie układamy go na surowym cieście. Białka ubijamy na sztywną pianę dodajemy cukier i kisiel delikatnie mieszając. Powstałą masę wylewamy na rabarbar. Na bezę kładziemy utartą na tarce z grubymi oczkami drugą część ciasta. Pieczemy przez 40 minut w temperaturze 160-170 stopni . Ostudzone ciasto posypujemy cukrem pudrem i zjadamy całą foremkę :)))


A czy Wy macie jakieś szałowe przepisy na rabarbarowe smakołyki ???? Chętnie wypróbuję tak w ramach akcji wiosennego zmniejszania rozmiaru :))))) Pozdrawiam Was zza zmarzniętych pomidorków :((((