" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...


... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

"Najlepszy sposób zachowania zdrowia – nie jeść, gdy się nie chce, i przestać jeść, gdy jeszcze jest chęć do jedzenia.." :))


ihihihihi kolejny cytacik idealnie dla mnie :)) bo musicie wiedzieć, że Monisia ogromnym łasuchem jest :)) Po "długim" czasie mojej diety wreszcie organizm przestał się bronić i zaczął gubić kilogramy :) Wreszcie zaczęłam widzieć progresss. Musiałam najpierw rozgryźć co w mojej diecie jest nie tak ..
Dlatego w ten piękny, słoneczny , poniedziałkowy poranek dzielę się z Wami pomysłem na pyszną kolację :)) Prościutka sałatka z przepisu mojej drogiej sąsiadki zasmakowała nawet mojemu mężowi , który nie jada pietruszki, ba nawet jej nie zlokalizował pośród składników :))
A zatem wszystkie produkty wymienione na zdjeciu po prostu dobieramy w ilościach wedle uznania, mieszamy i zajadamy ze smakiem :)) Dla tych , którzy nie liczą kalorii może być sam majonez. Natki pietruszki zużyłam pęczek , a winogrono kroiłam na pół. Na zdjęciu zamiast płatków migdałowych zobaczycie posiekane duże migdały i orzeszki pini bo tylko to znalazłam w czeluściach kuchennej szafki,ale nie polecam - sałatka jest wtedy za twarda i zbyt dużo jej zostaje między zębami :)))

Pyszszszsznego tygodnia Kochani  ..

17 komentarzy:

  1. uwielbiam winogron, ta sałatka jest stworzona dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. "Dżizas", normalnie zazdroszczę efektów! Kaliber mojej hmm, "d..." bez zmian. Dopinguj, kochana dopinguj. Ba, dalej zawstydzaj swoimi wynikami.
    No, zwyczajnie zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Violuś ale się z córcią zgrałyście :0)) Mojej taki kaliber , że nawet te 2 kg w dół niewiele widać niestety :))) Ale cieszę się , że coś zaczęło spadać bo już się bałam , że na moją wagę jestem skazana :))) A klucz polegał na wyeliminowaniu produktów mącznych chociaż w sporej ilości . Mam nadzieję , że nie padnę a zwłaszcza w środę gdzie muszę torta Zuzolince zrobić :))) Buziolki wielkie, pierwszy krok najtrudniejszy , potem już tylko lepiej :)))

      Usuń
  3. Właśnie przed momentem, zerkałam z politowaniem na miseczkę winogron i zastanawiałam się czy ktoś w końcu się niemi zaopiekuje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihihihihi Kamiluś a zatem Ty się nimi zaopiekujesz idealnie :)) Sałatkę polecam bo jest pyszszsszna :))

      Usuń
  4. Super cytat. Spisuję i przyklejam na lodówkę. Dzisiaj rano mi mąż orbitreka do salonu przyniósł, żebym mogła przed tv ćwiczyć. Inaczej mi się nie chce bo jak sobie pomyślę co w tym czasie mogłabym porobić to mnie skręca, a tak przyjemne z pożytecznym. Zaległe nagrane programy kulinarne mogę obejrzeć. Mój sposób, żeby nie podjadać wieczorem to zaraz po kolacji wspólnie z dziećmi myję zęby i później już tylko wodę piję. Czasem na złość puszczę sobie przed spaniem program kulinarny i wtedy mnie skręca i nie mogę się powstrzymać:)
    Dzięki za cytacik!
    Pozdrawiam cieplutko i słonecznie!
    Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izuś muszę zatem za Twoim przykładem uruchomić matę do ćwiczeń:) Będę robić brzuszki przy telewizorze :))) Świetny pomysł , dziś spróbuję na "Lekarzach" :)))) Buziaczki i wspaniałego słonecznego dnia !!!

      Usuń
  5. Bardzo smacznie to Moniś wygląda ;), koniecznie muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Smakowicie:) Oj smakowicie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. O matko aż się głodna zrobiłam... chyba muszę tv uruchomić (od czasu jak obcięli sygnał analogowy żyjemy bez) ale brzuszki wolę jednak przy dobrej muzyce robić.
    Twoje cytaty boskie Moniko, też chyba sobie na lodówce przypnę. Choć ja to raczej bardziej nieregularnie jadam niż za dużo, ale sałatki wszelkiego typu uwielbiam.

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam wszelkie sałatki, a do tego jeśli są chrupiące to już w ogóle ;) wytrwałości no i sukcesów!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna sałatka do podjadania na dobrym filmie:)
    Pozdrawiam kulinarnie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja az zdjecie powiekszylam aby przygladnac sie bardziej, mniam.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ze mnie tez starszny lasuch,zawsze tak bylo i juz sie z tego nie wylecze...nawet nie chce :o) wole wypocic pedzac pod gorke niz odmowic sobie smakolykow! Przepis pysznie sie prezentuje,wiec chetnie zabieram i juz mi slinka cieknie :o)
    Cudnego slonecznego dnia zycze!
    Frida

    OdpowiedzUsuń
  12. mniam, już spisuję Twój przepis ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. pychotka , uwielbiam wszelakie sałatki ;p

    OdpowiedzUsuń