Tarty pokochałam od szkolenia w Warszawie . Na własnej skórze przekonałam się wtedy , że świetnie łączą się absolutnie ze wszystkim. Że mogą być na słodko i na słono , a co najważniejsze można je szybko i praktycznie z tego co akurat pod ręką przygotować :)
PRZEPIS NA SŁONE PROSTE I PYSZNE CIASTO DO TARTY zgapiony od Liski podaję dalej :))) :
200 g mąki
100 g masła
2 żółtka
1 łyżeczka soli
i 2-3 łyżki wody
Na wierzch wykorzystałam :
ok 14 maślaków , ale spokojnie można je zastąpić np. pieczarkami (ale mniejszą ilością bo maślaki się bardzo kurczą )
1 duży por pokrojony w półksiężyce
1 cebulka
1 jajko
2 żółtka
3-4 łyżki śmietany
ząbek czosnku
sól i pieprz do smaku
Ze wszystkich składników zagniatamy ciasto . Robimy z niego zgrabną kulkę i wkładamy na pół godzinki do lodówki. Po upływie 30 minut wylepiamy ciastem nasmarowaną masłem formę do tarty (u mnie średnica 28 cm), nakłuwamy widelcem , przykrywamy papierem do pieczenia i obsypujemy grochem, aby tarta nam się nie wybrzuszyła. Pieczemy 15 minut w 190 stopniach.
W tym czasie obgotowujemy maślaki (jeżeli mamy pieczarki tą czynność pomijamy) , kroimy drobno pora (u mnie te ładnie zielone części + troszkę białego :)) i drobno cebulkę.
Obgotowane maślaki (lub pieczarki) przesmażamy na maśle , dodając po chwili cebulę, pokrojony por i wyciśniety 1 ząbek czosnku. Aby mieszanka nam się ładnie zeszkliła dodajemy również łyżeczkę dobrej oliwy. Przyprawiamy mieszankę solą i pieprzem i rozprowadzamy ją na upieczonym cieście.
Całość zalewamy rozbełtanymi jajkami ze śmietaną i wstawiamy do piekarnika (190 stopni) na kolejne 20 minut.
Na koniec dekorujemy tartę listkiem bazylii lub od razu biegniemy po widelec :))))
Smacznego :))
Rety! Aż mi się wydaje, że czuję ten zapach... Ale narobiłaś mi smaka! Na pewno wypróbuję ten przepis.
OdpowiedzUsuńKasiu polecam !!! Z tarty nie zostały już nawet okuszki :)) A kilka dni temu robiłam dyniową z fetą :) Też była pyszna , a możesz ją zrobić na tym samym spodzie :))) Pozdrowionka
UsuńPysznie wygląda. Jeszcze nigdy nie robiłam tarty, aż wstyd się przyznać, ale przymierzam się, już mam formę, więc ... mam przepis, do tylko czas zabrać się do roboty, o matko ale zgłodniałam !!!
OdpowiedzUsuńAli jak zrobisz pierwszą to będziesz robić często. Ja zawsze myślałam , że są bardzo pracochłonne , dopóki nie zrobiłam pierwszej :) Powodzenia !!
Usuńjade na zakupy;) Jutro Pan Maz ma urodziny, wiec mu upichce;)
OdpowiedzUsuńdzieki!
Pozdrawiam
ooo super !!! I 100 lat dla męża :))) Z pewnościa Mu zasmakuje. Mój był zachwycony :))) Pozdrowionka
UsuńDziękuję za przepis :) z pewnością skorzystam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dzielić się przepisami :)) Smacznego :))
UsuńWygląda pysznościowo! Przepis zapisuję, wykorzystam wkrótce :)
OdpowiedzUsuńa smakuje i pachnie bossko :)) Czekam na opinie po pierwszej próbie !!
UsuńMoniś, ale się rozhulałaś z tymi tartami ;))) ja zrobiłam niedawno podobna z podgrzybkami, ale mam ochotę na więcej więc może teraz zaserwuję sobie maślaczki ;)
OdpowiedzUsuńMartuś spróbuj bo jest cudna !! Z porem i cebulką smakuje cudownie !! Choć moja dyniowa z fetą też był pyszna ale zdjęć nie zdążyłam jej zrobić :(( Buziaki
UsuńWygląda bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńi tak też smakuje Martuś :))
UsuńMonis, aż mi przez ekran zapachnialo! U nas tez dziś były grzyby na maselku (tyle ze pieczone), do risotta :)
OdpowiedzUsuńDobrego wieczoru!
:)))) Edith zapraszam do siebie , maślaków mam pod domem dużo więc zrobię Ci drugą :)) A risotto będę robić jak grzyby już znikną bo pomroziłam ich duuużo :))) Pozdrowionka i miłego dnia :))
Usuńmówisz,że dobre?
OdpowiedzUsuńchyba się skusze :))
Gosiu pychota !!! Skuś się koniecznie :))
UsuńTaaa tarta to jedno z ulubionych moich ciast - czy na słono czy na słodko :> więc jednak wolę jej nie robić zbyt często ;)
OdpowiedzUsuńA co do grzybów, to właśnie byli u nas teście, byli na grzybach ale jakoś w naszym pobliskim lesie ich nie ma, za to nad rzeką rosły opieńki, więc mam full nasuszonych i namrożonych ;)
Buziaczki moja droga :*
Daguś u nas grzybów w tym roku baardzo dużo więc posuszyłam, pomroziłam i pozbierałam dla znajomych :))) Każdy kto wpadał do nas z wizytą wyciągał nas na grzyby i zabierał koszyczek do domu :)) Więc zapraszam do mnie a słoiczek Ci podaruję ihihihi albo i koszyczek jak coś jeszcze znajdziemy :)) A tarty mogę jeść i na ciepło i na zimno , ale wtedy już nie myślę o kolacji ihihihihi
UsuńBuziaki
Ja też należę do miłośniczek tart, niestety u mnie w domu mało kto je jada, ale dziś chyba na przekór wszystkim zrobię zwłaszcza, że przepis zachęcający.
OdpowiedzUsuńNo i całe szczęście, że muszę iść do pracy, bo chyba bym się zaraz za nią zabrała ;-)
Uściski
Reniu i u mnie zależy od tarty . My z mężem jemy wszystkie , ale dzieciaki to różnie , dlatego często dla dzieciaków musimy mieć plan b :))) Jakieś placuszki czy szybką zupkę :))) I wtedy każdy jest zadowolony , miłej pracy !!!
UsuńHmmm wygląda przepysznie!!!
OdpowiedzUsuńPyszności!!!
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam tarty. Czasem zajadam się szpinakową.
Pozdrawiam!
Iza
Mniam! Wygląda bardzo apetycznie :-)
OdpowiedzUsuń