" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...


... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..

sobota, 7 września 2013

"Cza­sem wy­daje mi się, że przed­mioty bar­dziej od­wdzięczają się miłością, niż ludzie.."

37 komentarze

Dlatego dziś z rana porywam Was na 3 część mojej wycieczki po Anglii :))) Tym razem będą to pamiątki, które przywiozłam ihihihii Nie byłabym sobą gdybym nie pobuszowała po tutejszych klamociarniach :))) I powiem Wam, że dla tych wszystkich cudeniek mogłabym już nawet dziś się przeprowadzić ...
Ceny bajeczne !!!!!!!! Dla porównania powiem Wam , że za abażurki Laury Ashley ze zdjęcia powyżej zapłaciłam 1 funta, a za obrazek pół :)))))))))  I jak tu nie przywieźć sobie pamiątki ??? A, że te cieszą mnie wyjątkowo ...... to już inna inszość :))

Spokojnego weekendu Kochani ..