" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...


... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..

niedziela, 2 lutego 2014

"Pielęgnuj swo­je marze­nia. Trzy­maj się swoich ideałów. Masze­ruj śmiało według mu­zyki, którą tyl­ko ty słyszysz. Wiel­kie biog­ra­fie pow­stają z ruchu do przo­du, a nie ogląda­nia się do tyłu...



Kiedy ostatnio tańczyliście ???? Pamiętacie ??? Na balu sylwestrowym ?? Weselu ?? Szkolnej studniówce???  My tańczymy dziś od samego rana :))) Ach te kocie ruchy :)))) To wszystko za sprawą świetnego utworu wypożyczonego od Mili :)))

Cudownej roztańczonej Niedzieli Kochani !!!

19 komentarzy:

  1. Pewnie, że pamiętam, wczoraj :D))) Spróbuj z dziewczynkami poskakać do tego http://www.putumayo.com/kids/tambour_de_sol_en :))))

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo dziękuję :) coś w sam raz na mój depresyjny stan duszy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana ta piosenka działa jak balsam :))) nogi same Cię niosą :))) Nosek do góry !!!

      Usuń
  3. Regularnie tańczę z Emilką ! Wnucha nie odpuści :-)
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to puść, bardzo fajne i rytmiczne :)) dzieci będą zachwycone :)) http://www.youtube.com/watch?v=hrJQULxMfAw

      Usuń
  4. ja ostatnio na sylwestra:)))
    a zaraz na balu karnawałowym będę tańczyć:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajowo !!! Ja poza regularnym tańcem w domu to chyba ostatnio na weselu przyjaciela :))) Ale uwielbiam !!!

      Usuń
  5. Cieszę, się że udało mi się wprawić Ciebie w tak dobry nastrój, ja słucham takiej muzyki non stop, naprzemiennie z mocnymi rockowymi kawałkami. Chwilowo ten rodzaj muzyki bardziej na mnie działa pozytywnie :)

    ... There's no need to be afraid
    I will sing with you my friend ...

    dobrej niedzieli Monia :)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. u nas codziennie jakies tany odchodzą ;) syn budzi sie słowami am am a potem musica! ;) i no i trzeba tańczyc ;) a z mężem czasami chadzamy na salsowe imprezy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. oj, my często po kuchni, zwłaszcza przy pieczeniu ciastek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Monia, jak zawsze mądry cytacik ;)
    A tę piosenkę słyszałam ostatnio hm....chyba nigdy ;]
    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja dzisiaj będę tańczyć :) polecam salsę! Coś fantastycznego!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja tak naprawde nie pamietam kiedy.
    udanego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie pamiętam kiedy tańczyłam. Uświadomiłaś mi, że to, co uwielbiam, odeszło w kąt. Moja Zu tańczy ciągle i bez przerwy, a ja nie. Czas to zmienić i pobujać brzuchem :) Pozdrawiam i dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  12. nieomal codziennie ... dziś tańczymy razem z Wami ;)

    OdpowiedzUsuń