Do właśnie takich momentów zaliczę z pewnością dni , w których urodziły się moje dziewczynki ..
Choć ropuszaste czasami to i tak najkochańsze na świecie .. Mała i duża .. Brunetka i blondynka , niebiskooka i Ta o tatusiowych piwnych :) Strzelec i Baran , choć obie uparte jak wół :)))
To bez nich moje życie nie miałoby najmniejszego sensu ..
Korzystając więc z okazji w tym wyjątkowym dniu życzę Wam drogie mamy duuuużo uśmiechu i radości ze swoich pociech ..
A na deser mój kolejny filmikowy wyciskacz łez :)) Przepraszam, ale niestety tylko w wersji anglojęzycznej :((
Oczywiście polecam Wam również kolejny numer magazynu Gaga, krórym zaraziłam już niejedną przyjaciółkę !
a dla mojej osobistej mamusi ogrrrrrrrrooooooooomy buziak od starej już troszkę córusi :))))))