" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...


... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..

piątek, 24 stycznia 2014

"Jeżeli jest głowa, to jedzenie się znajdzie.." :)

18 komentarze




Kochani dziś wpadam na minutkę , korzystając z harcowania dzieciaków na dworze :) bo u nas już ferie w pełnej krasie :))) Zabierałam się do zrobienia domowej granoli dobrych kilka miesięcy , aż w końcu po przewertowaniu wielu przepisów stworzyłam swoją w oparciu o to, co akurat w spiżarce .
Jest pyszna , bez ulepszaczy i tym podobnych , idealna na śniadanie do jogurtu z owocami .. Można ją zajadać także na sucho - co robi moja Julaska .. Polecam !!!!

Potrzebujemy :

3 szklanki płatków owsianych ( nie błyskawicznych)
1 szklankę pestek z dyni
1 szklankę wiórek kokosowych
1 szklankę pestek słonecznika
1 szklankę siemienia lnianego
1 szklankę siekanych orzechów włoskich ( ale mogą być też laskowe lub migdały - te nawet w całości)
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
szczypta soli
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 szklanki brązowego cukru
1/2 szklanki oleju rzepakowego (może być też sok jabłkowy jeśli mamy )
3/4 szklanki płynnego miodu
1 szklanka rodzynek (które mieszamy z granolą już po jej upieczeniu !!!!! Inaczej tak jak ja będziecie je zwęglone wyjmować z części mieszanki :)))) Może być też żurawinka .

Według mnie składniki możecie miksować według preferencji :)) Coś pominąć lub zastąpić innymi ziarenkami .
Sypkie składniki mieszamy i zalewamy płynnymi . Powstałą mieszankę wykładamy na 2 blaszki wyłożone papierem do pieczenia . Każdą pieczemy ok 30 minut w 150- 160 stopniach , co jakiś czas mieszając. Musimy do naszej granoli zaglądać bo bardzo szybko z rumianej może zrobić się czarna :0)) Z podanych składników wyjdą nam 2 słoje absolutnej pychotki :)))

A dzisiejsze zdjęcia robiłam na moim mikołajowym prezencie z I love nature . Musiałam się pochwalić , inaczej mężulo poczułby się niedoceniony :)))

Pysznego weekendu Kochani !! Słonko świeci więc moja druga połówka ciągnie mnie na bieganko po lesie . Trzymajcie kciuki bym nie przymarzła do pobliskiego drzewa ihihihihi