" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...


... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..

sobota, 26 maja 2012

"Ona mi pierwsza pokazała księżyc i pierwszy śnieg na świerkach, i pierwszy deszcz. Byłem wtedy mały jak muszelka, a czarna suknia matki szumiała jak Morze Czarne..."

chciałam napisać lekko , ale o tym magicznym dniu chyba nie potrafię ... nawet teraz pisząc, łzy same kapią mi po policzkach ... ze swoją Mamą jestem ogromnie związana - mimo ponad 30 lat wciąż nie zdołałyśmy przeciąć pępowiny .. dziś dzieli nas ok 2 godzin lotu , wiele kilometrów .. za nami setki maili , godzinne rozmowy przez telefon ... juz za kilka dni pobędziemy razem ale dziś posłużę się słowami piosenki ..


                                            Mamo, smutno tu i obco.
                                            Drzewa inne rosną,
                                            I ciszy nikt nie zna tu.
                                            Mamo, nie myśl, że się skarżę.
                                            Żal mi tylko marzeń
                                            Dziecięcych dni, moich dni.

                                            Widzę znów nasz dom,
                                            Ciebie mamo w nim.
                                            Wspominam stary klon,
                                            Ciemny i wysoki jak dym.

                                            Mamo, wołam twoje imię.
                                            Znów ty jesteś przy mnie.
                                            Jak za dawnych lat.


                                            Widzę znów nasz dom,
                                            Ciebie mamo w nim.
                                            Wspominam stary klon,
                                            Ciemny i wysoki jak dym.

                                             Mamo, w sercu cię kołyszę.
                                             List do ciebie piszę,
                                             Ciemny jak ta noc.
                                             To nieprawda mamo,
                                             Jutro wyślę inny list.
                                             Jest dobrze, mamo,
                                             Tak, jak miało być.
                                             A ty, mamo śpij,
                                             Jeszcze noc dobrze śpij.
                                             Oooo Mamo...  KLIK



wiele zrozumiałam dopiero gdy sama zostałam mamą .. macierzyństwo jest najlepszą rzeczą jaka mogła mi się w życiu przydarzyć .. nigdy wcześniej nie czułam się tak spełniona ... nie jestem matką idealną , potrafię wrzasnąć na moje Ropuszki, momentami też jestem potwornie zmęczona, ale skoczyłabym za Nimi w ogień bez sekundy zastanowienia ... i za każdym razem już od kilku lat w ten magiczny dzień dobijam się totalnie i odtwarzam sobie reklamę KLIK TUTAJ ,  którą już kiedyś Wam pokazywałam , ale przypomnę raz jeszcze ... i zadedykuję Wszystkim Mamom na Świecie - Mojej na ziemi i Drugiej w Niebie .........


16 komentarzy:

  1. Pięknie to napisałaś
    Reklamy nie widziałam , a bardzo mi się spodobała.
    Wszystkiego Dobrego z okazji Dnia Mamy ,niestety moja jest już w niebie...ale dziś ja odwiedzę...
    Dużo rzeczy zaczyna się rozumieć jak samemu się nią zostaje to fakt...:)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam tą reklamę, często zerkam na nią z moją Ropuszką:)i marzy mi się jeszcze:)
    Wszystkiego co najlepsze dla najlepszych MAM na świecie

    OdpowiedzUsuń
  3. Moniczko, pięknie napisałaś wszystko! Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Twojej Mamy:-)!
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. No w tym roku w końcu też już obchodzę :) co prawda dostałam dziś od Anki pierwsze słowa "papa" a liczyłam na "mama" - ale chyba te chowane nad morzem są bardziej oporne :). ślicznie Moniś jak zwykle napisałaś wszystko to co myślę. Buziaczki nadmorskie w ten cudny dzień
    A.

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje Ty najdroższe szczęście,byłaś,jesteś i zawsze będziesz najlepszym prezentem jakie mogło mi dać życie,najlepszą wygraną !!!! I pamiętaj,choć mamy niejednokrotnie inne spojrzenie na życie ,to zawsze jesteśmy jak dwie polówki jabłka -nierozłączne- ,lecz teraz po prostu żyjące swym życiem.Zawsze po mimo tej odległości wiem kiedy Ci ciężko i kiedy buzia i serduszko weseli się z radości ,sięgamy w tym samym czasie po telefon,lub zasiadamy do komputera by dowiedzieć się co słychać. Tego nikt nie zmieni,a zrozumie tylko ten kto od poczęcia pielęgnuje swego kwiatuszka w brzuszku,potem na ziemi i tak niech zostanie na zawsze !!!!! TO MY MAMY .....niech w sercach Waszych dziś szczególnie swieci słonko,a buzie rozświetlają promienne uśmiechy od niespodzianek ,tak jak moją !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziękuję me ``maleństwo``

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. :))) serce rośnie, łezka się w oku kręci, pięknie napisane i wiadomo nie pierwszy raz po kim Monia ma taki talent do pięknego pisania o rzeczach prostych i najlepszych ;)), gratulacje składam z powodu tak wspaniale wychowanego i wypielęgnowanego pięknego "kwiatuszka ", który nam tu swoje życie skromnie opowiada :))
      serdecznie pozdrawiam ;)

      Usuń
  6. Piękne słowa. Gratuluję takiej mocnej więzi z mamą... U mnie jakoś tak się nie poskładało...
    Pozdrawiam.
    Miłego dnia :)
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piekne słowa o pieknej miłości...reklama wzrusza do łez...jest prawdziwa...:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo dzis wzruszajaco u Ciebie. Pieknie piszesz Ty i Twoja mama...

    OdpowiedzUsuń
  9. Moni uwielbiam Twoje zdjęcie z mamą, gołym okiem widać jak bardzo się kochacie... życzę Wam, by wasza rozłąka szybko się skończyła i by wszystko poukładało się po waszej myśli, bo wiem jak bardzo za sobą tęsknicie i jak się nawzajem o siebie martwicie, ściskam obie Ciebie i dzielną mamę, choć znam ją jedynie z opowieści, buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Moniś jak zwykle trafiasz w samo sedno. Piękny wpis.

    Dotarł do mnie wczoraj nowy magazyn IKEA, a tam niespodzianka - Twój domek! Super, gratuluję publikacji. Wiesz,że jestem fanką waszego domu więc tym bardziej się ucieszyłam jak zobaczyłam ten artykuł;)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Moniś ma same piękne wpisy, a o swojej mamie pięknie opowiada, no i jakie foty!!
    buziole !

    OdpowiedzUsuń
  12. Monia przepiękny post!!.Chyba każda z nas momenty,że krzyknie na swoje dzieciaki. Czasem niestety inaczej się nie da ;). Buziaki wysyłam i życzę więcej tak spełnionych chwil. :**

    OdpowiedzUsuń