wybaczcie , kwitnąco to ja tutaj nie wyszłam , ale lubię to zdjęcie, sama nie wiem dlaczego :))) |
... i powrót do domu .. tabliczka z napisem źródełka .. spontaniczna zmiana planów i jesteśmy w miejscu wymarzonym ... stary młyn , stawy hodowlane, wędkarze i urocza knajpka ze świeżą rybką i baardzo dietetycznymi frytkami pewnie na starym oleju :)) nic to !!! było idealnie !!! dziewczynom aż uszy się trzęsły - apetycik na łonie natury dopisywał ...za rogiem wędzone rybasy i ten zapach ... o niczym innym nie byłam w stanie myśleć aż do wieczora .. i pomyśleć , że mieszkamy tu już kilka lat, a nie wiedzieliśmy co po drugiej stronie ulicy .. ale jak to się mówi lepiej późno niż wcale prawda ?? kto przyjeżdża do Nas na rybkę :)))???
Mocny cytat na początek, ale dziękuję Ci Moniś za niego, warto o tym pamiętać i cały czas się uczyć :)
OdpowiedzUsuńa wypad cudowny, nie ma to jak ładowanie akumulatorków na łonie natury własnie :)
Pozdrawiam!
Ikuś cytaty staram się dobierać rozważnie :)) aby każdemu dawały to czego szuka ... cieszę się ogromnie , że Ci się podobają .. ściskam mocno !!
UsuńTakie chwile lubię najbardziej! Razem, zwykłe - niezwykłe momenty... A rybki kocham od dziecka. Mój tata jest...
OdpowiedzUsuńBuziaki Monique!
marta
Martuś my ryb jemy stanowczo za mało - koniecznie musze to zmienić !! a te zwykłe chwile mają zazwyczaj najwięcej uroku , bez planu , spontaniczne .. pozdrawiam cieplutko ..
UsuńA ja się wczoraj dowiedziałam, że rzut beretem od nas - 10 minut z buta!! są koniki, stawy i tym podobne atrakcje... w niedzielę idę rzucić okiem... jak widać Moni idziemy łeb w łeb z odkrywaniem otaczającego nas "świata"... szykuj się na przyszły tydzień, leczę kolejną Marysiną anginę i wreszcie się widzimy!! ;) ściskam Was wszystkich!!
OdpowiedzUsuńłooo matko , bidulka z małej Marysi ... czekam na znak kiedy :) a Twoje atrakcje odkrywaj szybko to może się wybierzemy familijnie , buziaki ..
Usuńmam znajomych , którzy przez długie lata mieszkali w jednym budynku ,tylko wejścia były z dwóch stron i nigdy się wcześniej nie widzieli. Poznali się w innym mieście i byli mocno zdziwieni ,że mieszkają pod tym samym adresem. Tak to bywa, że tego co pod nosem się nie widzi. A gdzie te rybki? Jesteśmy wielkimi fanami ,chociaż takich jakie robi mój maż to jeszcze nigdzie nie jadłam ,no może w pewnym barze o nazwie"bar" na trasie do Białegostoku. Cudowna wycieczka. Dzieciaczki urocze. Szkoda ,że tak szybko rosną i już nie chcą na wycieczki z rodzicami. Korzystajcie z tych chwil.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMaszko historia znajomych fantastyczna , my też z sąsiadami których mamy pod nosem widujemy się najrzadziej :( a rybki w okolicach Łodzi - zapraszamy serdecznie ...
Usuńa dzieciaki najlepiej żeby zostały takie malutkie na zawsze :)))) pozdrowionka
Piękne miejsce :) ale tak najczęściej jest, że największe cuda są pod nosem ;) Pozdrwawiam
OdpowiedzUsuńdokładnie.. pozdrawiam ciepło ...
Usuńja, ja , ja! przyjezdzam na rybke ze smazalni:), wydawaloby sie ze czesto jeżdzac tu nad morze mam pod nosem mnostwo takich rarytasow, ale wlasnie jest zupelnie inaczej, ach takie miejsce... moj nos mnie do Was kiedys zaprowadzi :), datkowo w takie sielskie miejsce....
OdpowiedzUsuńczekamy Kochana ..niech Twój nos spisze się na medal :)))) pognamy na rowerkach .. a rybek będziesz mieć pod dostatkiem :) całusy ogromne ..
UsuńBardzo odwazny cytat, ale wiele w nim prawdy...kazdy zabiegany...
OdpowiedzUsuńLou bo ja taka troszkę odważna babka jestem :)))) ale czasem trzeba terapii szokowej :))) aby znaleźć to przysłowiowe 5 minut na opamiętanie się w tym szalonym świecie !!
UsuńAch te Twoje cytaty, uwielbiam je miłością wielką, piękny dzionek mieliście moi drodzy- pamiętam i ja takie wypady z dziećmi rowerowe, a na rybkę to ja jako pierwsza, ale bardziej to do Ciebie - rybka nie taka ważna ;))) - może być na deser :))-a zdjatko piękne ! nie marudź - ♥
OdpowiedzUsuńbuziaki!-
Uliś te cytaty to także dla mnie :) bym miała je pod ręką ihihihihi a na rybce już Cię widzę więc koniecznie musicie się szykować !!! zadzwonię w poniedziałek to sobie poplotkujemy , a na zdjęciach to ja zawsze wychodzę beznadziejnie - mój mąż niestety też tak twierdzi ihihihihi całuski wielkie
Usuńoj nieładnie twierdzi, bo zaraz zacznę powątpiewać w jego zdolności ;)))), dla mnie jesteś piękna na zdjęciach, ja to piękno widzę sercem a nie oczami;)) Moniś w poniedziałek jestem poza czyli w tej mojej pracy .... jak by tego nie nazwać ;)))
Usuńpowiem Ci kiedy pogaduchamy :))
buziaki w tym pięknym dniu.
Coraz częściej brakuje nam tego człowieczeństwa, niestety.
OdpowiedzUsuńWypad rowerowy - świetny :)) Z tym wypoczynkiem też tak mam, najpierw czekam na niedzielę, a potem usiedzieć w miejscu nie mogę :))
Pozdrowionka serdeczne! :)
ja nigdy nie mogę usiedzieć .. jakoś szkoda mi życia ale wiem , że równowaga musi być i chwilkę na odpoczynek też trzeba wygospodarować ..pozdrawiam cieplutko
UsuńMoniś zapachniało mi wakacjami. Zieleń, odpoczynek, smakołyki, beztroska, miłość, wolność... całkiem po ludzku:)
OdpowiedzUsuńMartuś ja za wakacjami już przebieram nóżkami :))) a na tym wypadzie poczuliśmy się dokładnie jak nad morzem :))) pozdrowionka wielkie ..
UsuńNa rybkę to ja chętnie...;) tylko namiary poproszę :)
OdpowiedzUsuńTaki wypad jest najfajniejszy , łono natury ,świeże powietrze:)
pozdrawiam
Ag
:) zapraszam serdecznie ...
Usuńwspaniała wycieczka,
OdpowiedzUsuńna rybkę piszę się jak najbardziej.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Fantastyczne miejsce- cisza, spokój i łono natury :)
OdpowiedzUsuńNo prawie w rozmowie z moim Mężem ten sam temat poruszylismy, jak mało jest ludzi wśród nas na tym świecie.
OdpowiedzUsuńczasem, po reakcjach ludzi zastanwaim się czy z ginącego gatunku nie jestestem:/
Ale mimo zmęczenia dzień się udał:D a to najważniejsze:D
Pozdrawiam zielono!!