" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...
... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..
niedziela, 4 stycznia 2015
"One small positive thought in the morning can change Your whole day .."
Dzisiejszy dzień rozpoczął się właściwie idealnie :) Wyspana polegiwałam chyba do 9 rano ..
Następnie telefon do przyjaciółki i kolejna godzinka w łóżku .. Dopiero tupot coraz większych już stópek oderwał mnie od błogiego stanu lenistwa .. Ale zanim jeszcze poderwałam się na nogi przeczytałam motto z dzisiejszego posta, a potem drugie z ostatniego zdjęcia ..
"I can because I think I can"
Czyż nie cudowne ??? Jakoś pozytywnie mnie nastroiło do życia .. Sięgnęłam po aparat i uwieczniłam ten moment, nie do końca zgrabnie ścieląc łóżko ..
Sypialnia w kolejnej odsłonie. Mogłabym ją nawet zabawnie nazwać "od przepychu do ascezy" :)
Ale właśnie tak mi teraz w duszy gra .. Potrzebuję spokoju chyba nawet we wnętrzu ..
Autor:
monique
o
00:17:00
Etykiety :
bedroom,
home,
projekt stołek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fantastyczna poranek ☺
OdpowiedzUsuń:)))) oj taaakkkk
UsuńPięknie powiedziane :)
OdpowiedzUsuńa cóż to za rysunek? - męża? ;)
na studiach podobnych się narysowałam (płeć męska też pozowała - totalnie bez niczego... ;)
buziaki!
Daguś męża wisi w salonie właśnie ze studiów :))) A ten jest jego koleżanki, przypadkiem znalazł się w teczce, którą odgrzebaliśmy po latach i został w sypialni :))) I u mojego męża pozowała Pani totalnie bez niczego, niestety ku rozpaczy niektórych miała ponad 50 lat ... Buziaki wielkie ..
Usuńhahaha :) u nas sobie też studenci dorabiali, więc w zasadzie ćwiczyliśmy na rówieśnikach :D ;)
Usuń:*
Swietne: i motto i rysunek weglem na brystolu (o ile sie nie myle);-) Pozdrawiam cieplo i zycze jak najwiecej takich porankow!
OdpowiedzUsuńAmeli dokładnie tak :) Niestety do przyjazdu męża o takich porankach już mogę tylko pomarzyć .. Dzieci do szkoły więc mój budzik dzwoni zawsze o 5.40 :((( Pozdrowionka..
UsuńA ja znowu nie lubię, nie potrafię wylegiwać się w łóżku co w sumie mi trochę przeszkadza, bo nigdy nie wypoczywam, nie wspomnę już, że pozostała trójka uwielbia ... Sypialnia piękna, to chyba pościel z HM, piękna, w sferze moich marzeń, ale mamy dwie kołdry i muszę zakupić 2 komplety a cena jest dość wysoka. Stołki uwielbiam! Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńhihihihihi ja tam potrafię choć niestety nie mam takich możliwości :( w tygodniu dzieci trzeba odprawić więc wstaję przed 6 , a w weekendy pies się domaga więc też wstaję podobnie .. A jak już się rozbudzę to czeka na mnie milion obowiązków więc wpadam w wir pracy :))) Pościel akurat wyszperana za granicą, IKEA miała chyba podobne ..a stołków to ja mam w domku 7 :))) uwielbiam !!!
UsuńAscetyczna sypialnia, ale dzięki lnianym falbankom robi się ciepło, delikatnie i kobieco.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
hihihihihi , ale chociaż męski magazyn czeka na Pana Domu :)))) Równowaga musi być zachowana :)) Pozdrowionka
UsuńCudnie Moni, cudnie! Ja też ostatnio bardzo lubię takie ascetyczne wnętrza, a stołek to bym z chęcią do siebie przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńNatuś mam i nie oddam nikomu :))) uwielbiam go !!!
Usuńhmmm... to był telefon do mnie ;) aż mi się cieplej zrobiło na sercu ♥
OdpowiedzUsuńta książka wygląda w drewnianej dzieży interesująco ;)
ihihihihihi nio .. o Tobie mowa :))) ku marnej uciesze Twojego małżonka :))) a w dzieży lądujue już wszystko :)) Buziaki wielkie
UsuńPięknego dnia Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńa sypialnia w takiej odsłonie podoba mi się bardzo :)
:)))) dziękuję Elle , jeszcze chwilka i pokażę jej drugą stronę :)))
UsuńŻyczę Ci tego spokoju, a także zdrówka i miliona powodów do uśmiechu w 2015 :)
OdpowiedzUsuńoj taaak !!!!!!!!!!
UsuńSamych pięknych chwil :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńdziękuję Maszko !!
Usuńjak błogo :) ja tez dziś w pieleszach prawie do 10:00 :)
OdpowiedzUsuńAguś ja już dziś tak błogo nie miałam :))))
UsuńRzeczywiście-nawet niewielka rzecz na miły początek może nastroić nas pozytywnie na resztę dnia :)
OdpowiedzUsuńCudowny stołek!
Pozdrawiam w nowym roku i życzę jak najwięcej takich miłych chwil!
i ja pozdrawiam cieplutko !!!!
UsuńI ja miałam taki leniwy poranek, ale już się skończą, niestety. Super pościel, jak będę wymieniała, to na taką. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńno własnie troszkę mi szkoda , ale z drugiej strony może prędzej zabiorę się do konkretów .. praca czeka :)))
UsuńPiękne wnętrze, faktycznie dość oszczędne, ale aż miło popatrzeć.. Motto świetne, jedno i drugie. Życzę wielu tak pozytywnych poranków i dni :-)
OdpowiedzUsuńAgu dziękuję bardzo za miłe słowa !!!
Usuńcudowna! tez mi tak w duszy gra i dlatego wywalę w czorty z sypialni kącik roboczy,bo inaczej będę się ciągle rzucać miedzy spaniem a pracą;p
OdpowiedzUsuńAn no powiem Ci , że ja właśnie swój kącik szyciowy z sypialni wywaliłam :))) I jakoś tak lżej mi się zrobiło na duszy :))) Ogólnie przechodzę fazę pozbywania się prawie wszystkiego :)))) Buziaki
UsuńWitaj Moniś w nowym roku. Mam nadzieję, ze ten rok będzie dla Ciebie już łaskawy i nie będziesz musiała sama na posterunku stać.
OdpowiedzUsuńSypialnia Twoja w piękna w swej prostocie jest i cieszę się, że ja jestem na etapie iż nie mam czym zagracić swojej :) Bo mniej to czasem lepiej :)
buziaki
Jak pięknie. Delikatnie, spokojnie i niezmiennie ciepło. Wszystkiego dobrego dla Was w Nowym Roku. Niech przyniesie wszystko to, czego najbardziej Wam potrzeba, czego najbardziej pragniecie i o czym marzycie:)
OdpowiedzUsuńA stołeczek miód, malina!
Pozdrawiam ciepluchno:)
ależ spokój emanuje z tego miejsca....nic tylko dać nura pod kołderkę i spać...
OdpowiedzUsuńpiękny klimat i zdjęcia!
OdpowiedzUsuń