" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...
... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..
wtorek, 1 marca 2016
"Zrób coś dla Siebie, wtedy Siebie zrobi coś dla Ciebie .."
Marzec to początek wiosny ! Tej meteorologicznej co prawda, ale dobre i to :) Zawsze wtedy postanawiamy, że będziemy lepiej się odżywiać, jeść więcej witamin. Wtedy też rozpoczynamy odchudzające kuracje i tym podobne .. Tymczasem ja - jakaś wiecznie przemarznięta serwuję sobie zupy. Nie dość, że rozgrzewające, pyszne, szybko się robią i można ugotować na dwa dni (oł jeee ) to jeszcze zdrowe i przemycimy w nich - jak w koktajlach wszystko to na co nasi domownicy kręcą nosem :)
Postanowiłam więc prezentować Wam na blogu wiecej przepisów, a tym samym mieć ściągawkę dla siebie na wypadek zagubienia magicznego notesu, czy miliona karteluszek, z których to przepisów jeszcze nie zdążyłam pozapisywać.
I tak dziś KREM Z CUKINII z przepisu od mojej przyjaciółki
Na dwa talerze potrzebujemy :
- włoszczyznę (ja dałam 1 seler, 1 pietruszkę, 2 średnie marchewki)
- 1 cukinię
- 1 małą cebulkę
- 1-2 ząbki czosnku
- 1 bulionetka lub rosół (ok 3 szklanek)
- sół, pieprz, curry, imbir, kurkuma, gałka muszkatołowa
Włoszczyznę obieramy, kroimy w mniejsze kawałki i wrzucamy do garnka z rosołkiem lub bulionetką. Gotujemy ok 10 minut. W tym czasie na patelni szklimy pokrojoną cebulkę i czosnek. Razem z pokrojoną na kawałki cukinią wkładamy wszystko do naszego garnuszka i doprawiamy do smaku przyprawami. Ilości według uznania. Gotujemy całosć ok 15 minut. Na koniec zupkę miksujemy na krem. Możemy zajadać samą lub z grzankami. Ja lubię na oliwie podsmażyć już niezbyt świeży chlebek lub bułkę. Dziewczynki podjadają takie grzanki już z patelni :)
Smacznego !
Autor:
monique
o
09:01:00
Etykiety :
COŚ NA ZĄB,
krem z cukinii
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
MMmmm pychotka :)
OdpowiedzUsuńoj taaak :)
Usuńno pycha :)
OdpowiedzUsuńooo, spróbuję, dzięki :)
OdpowiedzUsuńSmakowita! :)
OdpowiedzUsuń... ale smakowity kadr! :)*
OdpowiedzUsuńKocham takie zupki, wygląda smakowicie!:) Życzę pięknego dnia!!!
OdpowiedzUsuńJejku! jak ja uwiebiam takie zupy kremy, ale moje dziecko to nie bardzo, i wiadomo kto wygral, żeby tylko jeden obiad w domu gotowac ;)
OdpowiedzUsuńLubie zupy, ja znów dla zdrowia 3-4 razy w tygodni na obiad robię warzywa z przepisów 5 przemian, bez złych dodatków :) jedynie przyprawy, czy kasze...
OdpowiedzUsuń