Półeczkę kupiłam wieki temu z myślą o czymś na nadbiurkowe przydasie :))) niestety nie mieściła się w żaden sposób, tak więc przechadzałam się wokół niej i z każdym dniem dochodziłam do wniosku, że jednak zbyt sędziwa z niej staruszka i chyba raczej się do domu nie nadaje ... szybko zainteresował się nią Pan mąż, który bez specjalnych upomnień pognał z nią do szopy wykorzystując biedaczkę jako wieszaczek narzędziowy ..
I ta sobie służyła dzielnie do dnia sądnego gdy po wejściu do twierdzy małżonka dostałam olśnienia !!!
I przytargał ją znów nieboraczek z ciężko zatroskaną miną gdzie ja tego biedaka zamierzam upchnąć , a ja nie upychałam :))) zawiesiłam w kuchni nad ławką, w miejscu najbardziej widocznym z możliwych hihihihihi
Jednym się podoba inni kręcą nosem bo farba odchodzi, bo olejna, bo pordzewiała (chyba zbyt shabby ihihihihihi) ale ja się zachwycam bo nowość, bo shabby :) , bo na przydasie ale kuchenne ...
tym sposobem zyskałam kolejny element wnętrza, który cieszy me oczy i już ...
a Wy co myślicie ????? tylko szczerze !!! oszalałam zupełnie :)))??????
S Z A L O N E G O T Y G O D N I A K O C H A N I !!!!
Jest absolutnie bajeczna, ślicznotka!
OdpowiedzUsuńWygląda jakby zawsze wisiała w tym miejscu.
Przepięknie komponuje się z kolorem ściany.
Dobra decyzja!!!
pozdrawiam, Ja
No to ja szczerze powiem. Cudnie! Bo stara, bo shabby (nawet mocno shabby), bo świetnie pasuje do błękitu ścian i koloru ławy. Dla mnie bomba! No i te pudrowe różowości na niej... mmmm.
OdpowiedzUsuńTo ja też oszalałam:) półka wygląda absolutnie pięknie, jak stworzona do tego miejsca! gdzie ją chować po szopach, to grzech!
OdpowiedzUsuńha, pozieleniałam z zazdrości :P cudna jest, prezentuje się genialnie.
OdpowiedzUsuńJa też czegoś właśnie takiego poszukuję do kuchni... i jakoś nie mam szczęścia, żeby znaleźć :/ a jak już się znajdzie coś podobnego, to kosztuje tyle, że idzie tylko na zawał zejść :(.
o kurcze - piękna półka! Skąd ją masz? :))
OdpowiedzUsuńi bardzo bardzo ładnie wisi i wygląda ;)
Moim zdaniem pasuje idealnie i doskonale komponuje z tym różem na kubeczkach. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo szczerze to.... bajeczna jest ;)a z tym pudrowym różem to shabby maksymalnie ;)
OdpowiedzUsuńTaka półeczka to marzenie!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna:)
półeczka prezentuje się wysmienicie ....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam słonecznie:))))).
Cudo!!! Ślicznie wygląda. Idealna, w kształcie, w stylu i z tymi licznymi haczykami. Z pewnością przykuwa wzrok i jest urokliwym akcentem. Ja mam takie dwa "strupki" tylko nieco większe i z drzwiczkami:) Do tego żeliwny zlew;) Czekają na swoje drugie życie:))
OdpowiedzUsuńUściski dla Was i dużo słonka!
no to szczerze powiem, że jak się komuś nie podoba, to ja chętnie ją przygarnę
OdpowiedzUsuńnawet taką odrapaną i zardzewiałą i w ogóle :)
piękna jest
buziaki
wow! zakochałam się!!! Też taką chcę!!! :)
OdpowiedzUsuńLepiej jej tu, gdzie oczy ludzkie mogą się nią nacieszyć, niż w warsztacie. Tylko czy twój małżonek podziela to zdanie?
OdpowiedzUsuńKochane moje kobietki :0)) no to utwierdziłyście mnie w przekonaniu, że jednak nie tylko ja taka stuknięta jestem :))) Fajnie, że Wam się podoba !!!
OdpowiedzUsuńZakupiłam ją na allegro i liczyłam na to, że przybędzie w ciut lepszym stanie ale niestety :((( była ledwo zipiąca i nawet szorowanie papierem ściernym nie wchodziło w grę ..
Pan mąż średnio zadowolony bo nie ma gdzie papierów ściernych wieszać ale efekt końcowy o dziwo nawet jest przez Niego akceptowalny :)))
A kolor ścian moje Drogie jest szary ale z palety niebieskości więc nie na każdym zdjęciu wygląda wiarygodnie :)) ściskam Was gorąco !!! i dziękuję za wszystkie komentarze !!!!
ja jak szukam takiego cuda to nie ma albo za jakieś chore pieniądze, też pozieleniałam z zazdrości, ale może ... kiedyś i ja stanę się posiadaczką takiego CUDA - tak moja kochana CUDA i nie daj sobie wmówić że jest inaczej, bo
OdpowiedzUsuńwspaniałości masz wielkie, a te różowiuchne naczynka - po prostu poezja ;))
uściski
Mnie się podoba ! Jest urocza i baardzo shabby :)
OdpowiedzUsuńA w połączeniu z pastelowym różem i błękitem ściany..mmmmm - cudo!
Dla mnie idealna! Kto ma jakieś "ale", niech patrzy na inną ścianę ;);)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Emade76
oj nie można się tak użalać nad mężczyzną, bozia dała rączki, niech nosi;) A półka jest przeurocza;)
OdpowiedzUsuńTa półeczka jest przepiękna!!! i z chęcia bym ją przygarnęła :P cudnie ja zaaranżowałaś! :) Ślicznie tam u Ciebie :)))
OdpowiedzUsuńUściski :*
o jakim t szaleństwie mówisz...ona jest idealna!!! pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńZupełnie jakby została stworzona do tego miejsca:)
OdpowiedzUsuńNiektóre rzeczy muszą przejść niekoniecznie najtrafniejsze ścieżki, żeby w końcu trafić do miejsca, gdzie trafić powinny już dawno.
OdpowiedzUsuńCudna półeczka. I cóż..pozdrowienia dla Pana Męża. Na pewno jest zdruzgotany :)
Pozdrawiam serdecznie
Cudna!!!!!
OdpowiedzUsuńPoleczka jest super!Fajnie tu u Ciebie,bede tutaj teraz zagladac:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! W sam raz do kuchni. Tylko musisz jakoś mężowi wynagrodzić, że Ci tę półeczkę chciał oddać ;-)
Pozdrawiam,
Artsajke
artsajke.blogspot.com
Pasuje idealnie:) piękne dekoracje na niej postawiłaś:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
super ta połka a jak pasuje do wnętrza, idealnie
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszło. I gustownie:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie u Ciebie, bardzo lubię połączenie bieli z rozmytym różem i błękitem :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe połączenie kolorków:)Jeśli pozwolisz rozgoszczę się u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńale właśnie w tym urok starych rzeczy :) jak farba odchodzi, jak rdza widoczna i jak widać ślady czasu :)))
OdpowiedzUsuńPółeczka urocza:)
śliczna...
OdpowiedzUsuńŚwietna! Różne półeczki widziałam, ale ta jest wyjątkowa. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńMonique, szafeczka jest po prostu boska. Mnie jeszcze coś urzekło :). Kolor ściany w Twojej kuchni. Nie oczekuję cudów, ale gdybyś może pamiętała jaki to był kolor... Byłabym wdzięczna, bo zakochałam się i w szafeczce, i w kolorze kuchennych ścian :).
OdpowiedzUsuńAnne
OdpowiedzUsuńto był kolor z mieszalnika baza tikkurili i barwnik beckersa o ile się nie mylę , poszukam puszki i Ci napiszę , ale od razu radzę najpierw wypróbuj sobie na ścianie z małej puszeczki bo to nie jest niebieski tylko szary :))) wychodzący z gamy niebieskich ale w realu jest bardziej szary :) pozdrawiam :)
świetna jest super :))
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie, a kolorystyka jeszcze lepsza! Naprawdę przyciąga oko, zresztą uwielbiam takie półeczki, ja mam taką w łazience, też się pięknie prezentuje,polecam :D
OdpowiedzUsuńona jest po prostu urocza i stworzona do kuchni!! Uwielbiam takie oryginalne (nie z masowej pordukcji) mebelki, gadżety :)
OdpowiedzUsuń