" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...


... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..

wtorek, 26 listopada 2013

"Kto posiada dwie pary spodni, niech jedną spienięży i kupi tę książkę.."

książeczki dla Zuli i gazetka dla mamy ;)

półeczkowy kramik ..

i mój ulubiony świąteczny akcencik :))

ihihihihihi dzisiejszy cytat to coś w sam raz dla mnie :))) Ja mogę nie dojeść , ale jak się uprę na jakąś książkę
lub niezbędne pisemko to nie ma siły , która by mnie od tego pomysłu odwiodła ;)))
Na szczęście czasem wystarczy mi książka z biblioteki - zwłaszcza dla dziewczynek.
Co akurat nawet bardzo im się  podoba . W bibliotekach (bo nalezymy do dwóch) mamy cudowne Panie , które podtykają nam same nowości lub podpytują co jeszcze warto zakupić :)  Zula jednak czasem ma problem z rozstaniem się z ulubioną pozycją ;((

Dziś kilka migawek z kolorowego królestwa, które stylistyką znacznie odbiega od reszty pomieszczeń, ale nie potrafię pochować tych wszystkich ukochanych misiów pysiów :)) Te Zuzolkowe książeczki i przytulanki to przecież cała Ona :)  W Jej królestwie nawet kolor czerwony kompletnie mi nie przeszkadza :)))

45 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. ihihihihi właśnie na zdjęciu zobaczyłam , że wypadałoby na niej poukładać :)))

      Usuń
  2. ale piękne królestwo! może i odbiega stylistycznie odrobinkę od reszty pomieszczeń, ale wygląda super. Od razu widać, że z wyczuciem i gustem wszystko urządziłaś. A poza tym najważniejsze, żeby mała księżniczka dobrze się czuła wśród książeczek i misiowego dworu;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ihihihihi oj taak Martuś nie pasuje w zasadzie wcale , ale jakoś patrząc na Zuzolkę nie wybrażam sobie innej opcji, bynajmniej jeszcze nie teraz :) Jula już pannica woli mamusiowe odrapane klimaty , ale jak w moje odrapańce wkomponowałabym kolorowe koniki, aniołki, misie czy stajnie dla koników ?? poza tym wszyscy uwielbiamy ten Zuzolkowy pokoik , choć chyba najmniejszy to jednak najbardziej energetyzujący :)))

      Usuń
  3. bardzo przytulny kawałeczek świata panienki Z., a Boże Narodzenie w Bullerbyn musi sie znależć i na naszej póleczce, pomimo ze u Julki jest pełne wydanie Dzieci z B. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mojej Julki też pełne wydanie - właśnie czyta bo to aktualna lektura , ale to Zuzolkowe króciutkie i uwielbiane :)) Buziaczki wielkie

      Usuń
  4. cudny ten plakat z ksiezycem!!! Ja powoli tez kompeltuje ksiazki dla mojego brzdaca :)Ocyzwiscie ksiazki z mojego dziecinstwa maja pierwszenstwo :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas dziewczynki baaardzo książeczkowe, ale dziś tyle na rynku piękności .. Nie chciałabym popadać w paranoje i kupować każdej , tym bardziej , że przy zbyt dużej ilości ciężko zapamiętywać fragmenty lub mieć swoje ulubione .. Dlatego biblioteka to również cudowne rozwiązanie .. Można nacieszyć oczy i kupic tylko wtedy gdy zachwyci , a jeśli nie odłożyć na półkę :) Pozdrowionka bree dla Ciebie i maluszka :)

      Usuń
  5. Myślałam po cytacie, że proponujesz konkretną książkę ;) ale doskonale Cię rozumiem Moniś, mam tak samo z książkami i nie wiem dlaczego, ale te z biblioteki mi nie "smakują" ;) muszę mieć swoje :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ihihihihi nie Ikuś to tylko stwierdzenie , że pewnie ostatnią parę spodni sprzedałabym bez wachania dla tej jedynej :))) A książki z biblioteki też lubię bardzo , szczególnie takie, do których wiem , że nie będę wracać ..
      A my baardzo czytającą rodzinką jesteśmy dlatego książek u nas wiele :)) te ukochane muszę mieć swoje :))

      Usuń
    2. oczywiście wahać przez samo h :) literóweczka :)

      Usuń
  6. Książki teraz wydają w takich przepięknych oprawach i z takimi pięknymi rysunkami, że strasznie trudno się nim oprzeć, ja nie mogę :))). A widzię Me to you u mnie w pokoju córki to dwa koszyki ma ich, bo ja na ich punkcie zwariowałam, bardziej niż córka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ihihihii na punkcie me to you to zwariowała moja mamcia, od której dziewczynki dostają ich wiele :))
      Słodkie są to fakt :) a książeczki piękne są w księgarniach i chyba nie byłoby sumy , której na książki bym nie wydała :)))

      Usuń
    2. Ja mam to szczęście, że na osiedlu jest sklep z tanią odzieżą i tam poluję na nie, a te duże są cudowne, a z tego co Pani w sklepie mi mówiła, to nie ja jedna na nie poluję :)))). A w książkach dla dzieci jestem zakochana, są bajeczne:)), jak tu ich nie czytać:)

      Usuń
    3. Będziemy zatem o Tobie pamiętać :)))

      Usuń
  7. Już myślałam, że sprzedałaś tę przedostatnią parę spodni i byłam ciekawa za jaką książkę! ;)
    Wiem, wiem, rozumiem Cię całym serduchem. A świat dziecięcy piękny i czerwony może okazać się w nim bardzo bardzo ważny. Więc niech będzie razem z mnóstwem ksiązek. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ihihihihihi jeszcze nie , ale kto wie ... a świat Zuzolki jest taki ... magiczny, bajkowy, prosty i przejrzysty .. dziś przed snem czytałyśmy Cyferki i opowiadałyśmy bajki o księżniczce, która jadła za dużo czekolady .. jak cudownie jest być małą dziewczynką ...

      Usuń
  8. oooo jak ja się cieszę, że i moje dziecię kocha książeczki ;) bo i ja je uwielbiam jej czytać, a z księgarni nie potrafię wyjść z pustymi rękoma ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) rozumiem w 200 % Moniś ,, buziaki wielkie ..

      Usuń
  9. Oj tak, my książki też lubimy. Ja najpierw testuję wypożyczając właśnie z biblioteki a potem niektóre kupuję. Biblioteczkę naszą mamy dość sporą, bo dostajemy książki po kuzynach dalszych, bliższych, a i mamy też egzemplarze po dziadkach! Super półki na książki, przymierzam się do zrobienia takowych!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. takie książeczki po rodzinie są najcudniejsze !!! a półeczki ja kupiłam kiedyś w ikea - choć przeznaczenie miały zupełnie inne :))))

      Usuń
  10. Ach i och! Wiesz, jak lubię takie wpisy i takie fotki :) w tak doborowym towarzystwie lektur nie można się nudzić! :) Moniś, gdzie można kupić takie półeczki książeczkowe jak na zdjęciu 1? Pozdrawiam ciepło, cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ihihihihi Gosiu kiedyś były takie w Ikea :) Ale na przyprawy :))) Ja wykorzystałam je troszkę inaczej :)))

      Usuń
  11. Ja to mam ogromna słabość do książek. Półeczki takie jak Wasze dziś skręcił Staś-trochę się naczekały.
    A w temacie biblioteki- wpadnij do mnie można wygrać szafkę biblioteczną

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu dziękuję za zaproszenie ;))) i pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  12. Dzieci lubią książki. Dopiero jak podrastają przestają je czytać :-) A w pokojach dziewczynek niech będzie kolorowo, bo właśnie takie dzieciństwo się najmilej wspomina.
    Uściski dla wesołej gormadki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że moje nie przestaną :))) Może zmienią im sie gusta ale mam nadzieję, że czytać będą zawsze :0)))) My czytamy to może i im książki zostaną na całe życie :)))) A u Zuzolinki kolorowo być musi :))) Ściskam mocno i Waszą uroczą gromadkę z dwiema małymi księżniczkami na czele :0)))

      Usuń
  13. Cudowny i bardzo przytulny kącik:) Co do książek to całkowicie się z Tobą zgadzam, w Trójmieście jest wiele bibliotek są to właściwie filie, ale to co jest najlepsze, to to, że można z nich wszystkich na raz korzystać;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ihihihihii my korzystamy z dwóch i baardzo je sobie chwalimy :))) przecież nie sposób wykupić wszystkich cudownych pozycji na rynku ..

      Usuń
  14. a po prawej stronie misio i ptaszek to obrazek czy książeczka ? jak ilustracja z bajki to kto jest autorem ? śliczny pozdrawiam - zaglądam tu od niedawna i bardzo mi się podoba a wspomnienie bibliotek z czasu dzieciństwa mam też wyjątkowe te celebrowanie chwili czytania książek zaszywania się w kątku z ciepłą herbatką albo czas wyszukiwania nowych pozycji na regałach ... ulubieni autorzy, ulubione książki... polecam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu po prawej stronie obrazek najzdolniejszej autorki jaką jest Amelia !!! Zerknij koniecznie a z pewnością pokochasz większość Jej dzieł http://inameliart.blogspot.com/ ja jestem ich wierną fanką !!!! My książki uwielbiamy i jak wchodzimy do naszych małych klimatycznych księgarenek to każde z naszej 4 zaszywa się w swoim kąciku :)))) I ten cudowny zapach książek .... Pozdrawiam baardzo ciepło i witam Cię serdecznie !

      Usuń
    2. oh my... oh my ... byłam u Amelii ...oglądałam... zakochałam się też ;) tego stylu obrazków szukałam długi czas ....

      Usuń
  15. Hmm ja nie nadążam z układaniem książeczek, Marcin zawsze dumnie podkreśla, że to Jego biblioteka, ale jakoś porządki są moje ;))
    Cytat świetny, jak znalazł dla naszej całej gromadki :

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ihihihihihi o porządkach to i ja wiem cosik , mam wrażenie , że u nas w domu to raczej moja sprawka choć jak robię bunt na pokładzie to wtedy Pan małżonek podwija rękawki :)))) Dziewczyny ciągle się uczą :)))) Pozdrawiamy

      Usuń
  16. świetne te półeczki, też muszę moim dziewczynom jakieś tuż przy łóżku sprawić, żeby spod poduszek nie wyciągać takich ilości ;)
    teraz rozumiem, dlaczego mnie panie w bibliotece uprzedzały, że jakby dziecko się nie mogło z książeczką rozstać, to dzwonić albo mailem napisać o przedłużenie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaaak u nas bez łez się nie obyło :) choć jak przyniosłam do domku nowości to już uśmiech od ucha do ucha :)))) a półeczka przy łóżku przydaje się bardzo , sprawdziłyśmy :)) Na naszej stoi jeszcze mała lampka króliczek do przytulania :0)))

      Usuń
  17. Jakie śliczne to kolorowe królestwo:)))))) a cytat tak tak tak! zdecydowanie mam tak samo:))))))))
    śliczne zdjęcia Moniczko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ihihihihihi ten cytat dla moli ksiązkowych jest idealny !!! A z królestwa to muszę jeszcze kilka zdjęć zrobić :) Bo u nas dla odmiany biało :))))) Pozdrowionka Aniu

      Usuń
  18. A co tam, u nas też kolorowo u dzieci i lalowo-książkowo. Nie ma się co szczypać, że ie pasuje do reszty chaty :D Ważne, ze dziecię szczęśliwe i dobrze się tam czuje.

    OdpowiedzUsuń
  19. Aj ejszcze jedno - gdzie kupiłaś plakat z księżycem? Marzę o takim nad łóżko naszej Zochy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martuś w sklepie Z potrzeby piękna :) Jest cudny i pasuje do niego idealnie ramka z Ikea :)))

      Usuń
  20. Moja druga para portek dziurawa i kolejny rok w tym samym palcie chadzam..... ale książki i piśmidła mam. To co lubię u dzieciaków to ten kolorowy misz-masz, radość dla oczu (zresztą u mnie wszędzie misz-masz) wszędzie wszystkiego dzieciowego pełno i kocham ten bałaganik dziecięcy :))

    ściskam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu to i tak dobrze bo ja właśnie kurtki jeszcze nie posiadam :))) a ten dzieciowy bałaganik nastraja baardzo optymistycznie :))))

      Usuń
  21. Udanego dnia życzy totalna maniaczka czasopism wnętrzarskich i tych o bieganiu też :)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ihihihihihihi ja jeszcze tych o bieganiu nie , choć nigdy nie wiadomo ;)))))

      Usuń