" Życie jest podróżą, która prowadzi do domu "...


... także naszego, tego który łączy przeszłość z teraźniejszością, len z koronką, misterne hafty z niesfornymi kordonkami...
.. i wreszcie tego, który daje nam siłę, ukojenie, spełnienie marzeń - home about ..

poniedziałek, 31 grudnia 2012

"No­wy rok - 365 no­wych nadziei, ty­siąc wyz­wań, mi­lion marzeń, jed­na miłość.."

29 komentarze
A zatem jednym z moich Noworocznych postanowień jest BYWAĆ TUTAJ CZĘŚCIEJ choć oczywiście do Was wpadam dosyć regularnie czasami niestety nie pozostawiając komentarza :((
Kochane !!! Życzę Wam Wspaniałego Nowego 2013 Roku !!! Abyście miały więcej czasu dla siebie , dla dzieci , mężów czy partnerów .. Aby udało Wam się zrealizować chociaż połowę z określonych celów, spełnić garstkę marzeń , dotrwać w zdrowiu do kolejnego Sylwestra :))


W mój SLOW nastrój idealnie wpisała się taca , którą zakupiłam sobie na westwingowej wyprzedaży :)) Jakoś nie mogłam się powstrzymać od zakupu z kręgu moich ulubionych skandynawskich klimatów :)) Dlatego idąc za wzorem popijajmy kawki i herbatki obowiązkowo w miłym towarzystwie :)))
DZIĘKUJĘ WAM ZA KOLEJNY WSPÓLNY ROK,  HAPPY NEW YEAR !!!!!!!!!!!!!!

niedziela, 30 grudnia 2012

"Nie ma nic bar­dziej zmien­ne­go od codzienności..." :)

42 komentarze
Kochani na początku muszę ogromnie Was przeprosić .. Ostatnimi czasy blogowanie nie było moją najmocniejszą stroną ale przygotowania świąteczne i ich celebrowanie pochłonęły mnie całkowicie , a bardzo nie lubię robić nic , czemu nie mogę poświęcić 100% siebie :( Tak też skupiłam się na gotowaniu, pieczeniu raz bardziej udanych raz mniej pierniczkowych ludzików i planowaniu Nowego i mam nadzieję łaskawszego dla mnie 2013 Roku ..
Wczoraj dla odmiany calusieńki dzień jeździłam z meblami po domu czego efekty obowiązkowo muszę Wam pokazać :)) Za sprawą mojej meblowej wędrówki Julaska zyskała błysk w pokoju i 2 komody , które przybyły z sypialni, ja natomiast porwałam Jej piękną aczkolwiek mniej chyba dla Niej  praktyczną witrynkę. W połowie Stycznia przyjdzie również czas na malowanie kredensu i stołu może i jeszcze Bóg jeden wie co przyjdzie mi do głowy, ale jedno jest pewne , zmiany być muszą bo inaczej ja nie funkcjonuję ihihihihihihi .  Jako , że noga ostatnio stanowczo odmawia mi posłuszeństwa przyjemności muszę sobie dozować , ale , że ja jestem jak mawia pieszczotliwie  mój mąż -  psychopatką (taki z niego słodziak ) to wychodzi mi odpoczynek dość słabo :(



Dziś skrawki "salonu" (zawsze rozbawia mnie to określenie bo całe życie posiadałam jedynie duży pokój :))) z radosną twórczością Pana Męża w tle :) Taaak doczekałam się wreszcie  paleciakowego stolika i lampy , stanowiącej produkt uboczny zmiany Zuzolkowego abażuru :)) Jakoś mężulek nie mógł pozbyć się staruszka i ku mojej radości spreparował przy użyciu starego statywu taki oto cud techniki :))) Wiatrak oczywiście niezbędny o tej porze roku jakoś nie może doprosić się o wyniesienie :)))


Torba , którą możecie podziwiać na zdjęciu to prezent od mojej Anielskiej Uli , z którą miałam przyjemność spotkać się przed samymi Świętami :))) To były magiczne i baaardzo wesołe dwa dni, o których opowiem Wam jeszcze jak doproszę się fotorelacji , bo naszych zdjęć jak przystało na fotografów jest raptem kilka :))) Piękne hafty i moje ulubione romantyczne scenki zdobią już sypialnię nie mogąc doczekać się lata :)))



                          i jeszcze kawałeczki kuchni z zimowymi akcentami ....


Pozdrawiam Was Kochani słonecznie i obiecuję jutro napisać jeszcze kilka słów :)  Wasza M.

poniedziałek, 24 grudnia 2012

"Pamiętaj, będą ludzie smutni, opuszczeni, niepotrzebni nikomu - i nikt z nimi słowa nie zamieni nie zaprosi do swego domu. Weź do ręki biały opłatek, Choćbyś nawet nie miał go z kim dzielić i życz szczęścia całemu światu: niech się wszystkie serca rozweselą ..."

30 komentarze



a przede wszystkim Wesołych Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam Kochani w tym wyjątkowym Dniu .. Niech radują się serducha na widok bliskich i brzuchy na ogrom Wigilijnych smakołyków..
Z moją mamcią łączę się telepatycznie i mam nadzieję wirtualnie !!!!
Wspaniałych Świąt !!!

niedziela, 16 grudnia 2012

"Jak wszyscy wielcy podróżnicy, widziałem więcej niż pamiętam i pamiętam więcej niż widziałem..."

16 komentarze
"POCIĄG DO DOMU"

Nadszedł czas ogłoszenia wyników konkursu "tabliczkowego" :) Na wstępie chciałabym Wam baardzo serdecznie podziękować za nadesłane zdjęcia , ich interpretację i poświęcony czas .. Trudno było mi wybrać to jedyne gdyż ciężko ocenia się innych , ale to zdjęcie zrobione na dworcu w Mediolanie wywarło na mnie największe wrażenie. 
Dlatego bez przedłużania ogłaszam uroczyście , że moja wypatrzona w Westwing tabliczka wędruje do JUKI. Jolu poproszę Cię o dane do wysyłki :)

M.

środa, 12 grudnia 2012

"Życie byłoby utrapieniem, gdyby nie czas na zapatrzenie.."

20 komentarze



Kilka świątecznych migawek więc dzisiaj przynoszę , a na moje przepisy do Green Canoe Style Was serdecznie zaproszę :)))))


PS.  I zachęcam wielce bo czas ucieka na ostatnie zdjęcia TABLICZKA już czeka :))))

środa, 5 grudnia 2012

"... Biada te­mu, kto nie podjął ry­zyka. Co praw­da nie zaz­na nig­dy sma­ku roz­cza­rowań i ut­ra­conych złudzeń, nie będzie cier­piał jak ci, którzy pragną spełnić swo­je marze­nia, ale kiedy spoj­rzy za siebie – bo­wiem zaw­sze do­gania nas przeszłość – usłyszy głos włas­ne­go su­mienia: „A co uczy­niłeś z cu­dami, który­mi Pan Bóg ob­siał dni two­je? Co uczy­niłeś z ta­len­tem, który po­wie­rzył ci Mis­trz? Za­kopałeś te da­ry głębo­ko w ziemi, gdyż bałeś się je ut­ra­cić. I te­raz zos­tała ci je­dynie pew­ność, że zmar­no­wałeś włas­ne życie.” Biada te­mu, kto usłyszy te słowa. Bo uwie­rzył w cu­da, do­piero gdy ma­giczne chwi­le życia odeszły na zaw­sze..."

75 komentarze

Dzisiejszy post chciałabym zadedykować 3 osobom , bez których mój szalony pomysł nie miałby racji bytu .
Po pierwsze mojej mamie - za to ,że wychowała mnie w taki, a nie inny sposób, że od najmłodszych lat dawała mi prawo głosu i pozwalała na ogromną samodzielność, wrzucając momentami na głęboką wodę  .. Drugą osobą, której chciałabym podziękować jest najkrócej mi znana "zielona" i czasami szalona Joasia. Osoba, która jak nikt inny pozwoliła mi uwierzyć we własne możliwości , dawała kopniaki w chwilach zwątpienia i zawsze ale to zawsze chwaliła za dobrze wykonaną pracę. Dobra dusza, z którą nie raz już śmiałam się w głos i płakałam mimo tak krótkiego stażu naszej znajomości :).
Ostatnią  osobą , której chciałabym podziękować w wyjątkowy sposób jest mój mąż !! Mój prywatny fotograf i grafik, który na nowo rozbudził we mnie pasję , znosił wszystkie wymysły, siedział po nocach, przytulał i tłumaczył gdy przed komputerem klęłam jak szewc. To On wierzył we mnie najmocniej przez ponad 10 lat naszego związku i nigdy nie pozwalał odpuścić ..
Mając tak silne osobowości przy boku musiałam zrobić coś, co chodziło mi po głowie od dawna, choć do końca owiane było wieeelką tajemnicą :) Jako miłośniczka retro kartek, które jednak nie często spełniały moje oczekiwania postanowiłam zrobić mikołajkowy prezent sobie i tym wszystkim , którzy odwiedzają HomeAbout z sympatii do fotografii . Przygotowałam autorskie pocztówki , z Waszymi i moimi ulubionymi zdjęciami zamknięte w 5 sztukowe cykle tematyczne. Matowy papier , maksymalna staranność wykonania, świetny druk :) Tak nie skromnie podsumuję owoc naszej pracy :) Można je wieszać w ramkach na ścianie zmieniając wraz z wystrojem pomieszczenia, można przyklejać taśmą , wieszać na tablicach nad biurkiem , wysyłać bliskim . Można kolekcjonować gdyż przewidziane są także edycje limitowane..
Na początek poddaję Waszej ocenie 5 serii tematycznych :  CZAS NA KAWKĘ, ZIELONO MI, CIACHO, ZIMOWO, JESIENNIE ..

CZAS NA KAWKĘ

ZIELONO MI

CIACHO

ZIMOWO

JESIENNIE

W przygotowaniu są już kolejne piątki , o których na bieżąco będę Was informować . Pocztówki są wielkości 10/15cm. Koszt 1 cyklu czyli 5 sztuk ( bo tylko kompletami będzie można je nabywać)  to 14,00 zł . Wysyłka priorytetowa do 10 kompletów to 6 zł. Mam nadzieję ,że cena będzie dla Was atrakcyjna bo szczególnie miło mi będzie jeśli zechcecie mieć moje kartki w swojej kolekcji ..


Pozdrawiam Was bardzo gorąco , a wszystkich zainteresowanych zakupem zapraszam do GALERII DECOBAZAAR - ikonka na prawym pasku bocznym mojego bloga - tak będzie mi łatwiej ogarnąć Wasze wszystkie zamówienia :)))
Wasza Zosia Samosia :0))

poniedziałek, 3 grudnia 2012

"Adwent jest czasem radosnego oczekiwania. Jesteś człowiekiem wolnym. Możesz ten czas zmarnować na zabawę. Ale możesz w tym czasie tak uczciwie zastanowić się nad swoim życiem. Czy warto zmarnować ten czas? Myślę, że nie, bo następnego Adwentu może już nie być..."

45 komentarze


Wyczekiwany przez dziewczynki skromny kalendarz , a tyle radości ... Słodycze, drobne upominki, wspólne zabawy - to wszystko skrzętnie ukryte w niewielkich kopertkach pieczołowicie składanych przez małe rączki ...


i skarb mamusi wyszperany na niedzielnym pchlim targu , dokładnie takiego szukałam :))

piątek, 30 listopada 2012

"The best journey always takes us HOME..."

31 komentarze



Całkiem niedawno mój blog przekroczył magiczną (oczywiście dla mnie :) liczbę obserwatorów ..
Mnóstwo nowych znajomości , przemiłych komentarzy , budujących słów ... Wiele pomysłów, inspiracji , nowo poznanych przeze mnie blogów. Bardzo chciałam obdarować Was czymś szczególnym , dlatego kiedy zobaczyłam tą tabliczkę od razu wiedziałam , że będzie moja (choć przez chwilę), a potem jednej lub jednego z Was - moich drogich czytelniczek lub czytelników dzięki , którym moje pisanie ma sens :)))
Tabliczkę wypatrzyłam w Westwing - magicznym miejscu do którego mam wielką słabość :)
Ponieważ mój blog to głównie fotografia , która jest pasją moją ale i wielu z Was , pomyślałam , że poproszę Was o dowolną fotograficzną interpretację słów z tabliczki . Każdy uczestnik zabawy może przesłać mi na adres mailowy monikastachowska1@wp.pl tylko jedno zdjęcie o wielkości maksymalnej 1 MB.
 Ja wybiorę zwycięzcę, do którego trafi tabliczka .. Ostateczny termin przesyłania zdjęć to 14 Grudzień - dzień urodzin mojej Julaski .. Jak najszybciej ogłoszę wyniki tak, aby prezencik znalazł się na czas pod Waszą choinką :)
Nie będzie tym razem linków do zamieszczania na blogach. Zabawa ma bowiem na celu podziękowanie  moim czytelnikom anonimowym lub nie za obecność, chwilę refleksji , miłe słowo ... Wasze zdjęcia natomiast ucieszą moje oczy i serducho ...
W dzisiejszych kadrach specjalnie dla Jowi mój stary nowy koc, o którym pisałam w poprzednim poście :))) i ciągle modernizowany kącik czytelniczy :),  który z braku regałów stale przybiera różne oblicza :0) Pozdrawiam Was bardzo ciepło i dziękuję ogromnie za to , że jesteście !!!!

wtorek, 27 listopada 2012

"Dziecko bez misia jest jak niebo bez gwiazd .."

23 komentarze






25 Listopada minął Światowy Dzień Pluszowego Misia :) Wiem wiem ze wszystkimi relacjami jestem odrobinkę spóźniona, ale takie oto efekty pracy w domu ihihihihii 
Niby czasu więcej ale na wszystko go brak :) tak czy inaczej jesteśmy wielkimi misiowymi fankami !! Misiów mamy sporą kolekcję dlatego dziś jedynie przedstawiciele .. ale obiecuję pokazywać małych pluszowych przyjaciół częściej , przecież wszyscy muszą zaistnieć w "wielkim świecie" :)) Każdy z nich ma swoją historię , którą obowiązkowo pamiętam ja - co do dziś dziwi mojego małżonka ale taka to ze mnie zwariowana mamuśka :))
W tym  uroczystym dniu poza ciasteczkami w kształcie misiaków kolorowałyśmy obrazki z Bajecznej Fabryki , które wzbudziły niesamowite zainteresowanie dziewczynek :)
Od tamtej pory każdego wieczoru obowiązkowo drukujemy parkę do malowania , jeden nawet z rozpędu wydrukował się naklejkowy :))
 Mojego przyjaciela z dzieciństwa niestety nie posiadam ale ze zdjęć jasno wynika , że był duuuuużo większy ode mnie , ciekawe co się z bidulkiem stało ? W zastępstwie przygarnęłam więc kiedyś trocinowego bidulka z drugiego zdjęcia, jakoś nie potrafię obok takich słodziaków przejść obojętnie ...
Pozdrawiam Was Kochani misiowo , czyż dzisiejszy cytat nie jest najpiękniejszy ze wszystkich ????

wtorek, 20 listopada 2012

"No­sił słońce w ser­cu i nies­trudze­nie przy­pomi­nał, że ma słabość do jesieni..."

42 komentarze






Kiedy byłam w wieku mojej Julaski i mamcia kazała odrobić lekcje, u mnie pierwszy w kolejności był porządek w piórniku , potem na biurku, na koniec w pokoju :) dopiero przed wieczorem byłam gotowa do przeglądania zeszytów iihihihihi Ta zwariowana metoda została mi w głowie do dziś :) Po paskudnym kaszlu , który o mały włos mnie  nie wykończył musiałam ogarnąć chałupkę tak po mojemu :))) Nie obyło się bez kolorystycznej rewolucji, jazdy z meblami, dodatkami .. dopiero teraz jestem gotowa na zimę i przygotowania świąteczne , które z żalem w oczach podziwiałam na Waszych blogach ..
Secondhandowy wełniany koc sprowokował mnie do działania :) dołączył do niego wytargowany stary kufer i domek na przydasie ... Ulubione retro kartki i szydełkowe żołędzie przypominają o mijającej jesieni ...


                               dla wiernych fanek singla - duecik :))))

środa, 14 listopada 2012

"don't grow up it's a trap ..." :)))

42 komentarze


W każdej kobiecie jest chyba coś z małej dziewczynki :) Chcemy pięknie wyglądać, mieć biżuterie księżniczki , sypialnię  lalki Barbie i księcia przy boku :))) i tak właściwie mogłabym żyć marzeniami kolejne dzieści lat ... a ja ????  Pielęgnuję w sobie Monisię zaspokajając zwariowane pragnienia - drobiazgi do których jak się okazuje niewiele pań przywiązuje uwagę .. Domowe bibeloty bez których nie bardzo potrafię funkcjonować , pierdółki niczym lalki moich córek .. Mam pastelową sypialnię , ukochaną bransoletkę i powiedzmy w dużym cudzysłowiu "księcia" przy boku ihihihihihi - coś kłótliwy ten książę ostatnimi czasy. Popełniłam więc abażur :  wymarzony , pastelowy , "dziewczynkowy" :))) i ani myślę o dorastaniu !!!
Cudownej Środy ....

piątek, 9 listopada 2012

"Sztu­ka to wie­czne przez­wy­ciężanie wszys­tkiego co niedołężne, ułom­ne i niedoj­rzałe, poszu­kiwa­nie co­raz to dos­ko­nal­szej for­my, co­raz to pełniej­sze­go wyrazu..."

13 komentarze
Obiecałam też troszkę dla dużych :) ta część programu również mnie nie zawiodła .
6 edycja Łódź Design Festival przebiegała pod hasłem ŚWIADOMOŚĆ. Czynniki społeczne, regionalne, energetyczne i oczywiście ekologia powinny według organizatorów stanowić podstawę projektowania.




Zabawa formą , kolorem , fakturą ... do tego nietuzinkowe wnętrza i chwila umysłowego relaksu od powtarzającej się rzeczywistości ...






                                     a tu mogłabym zamieszkać :)))


                                     i mieć takie kafelki  w łazience ...





                                 osobistego designera już mam :)))





         .... a takich fajnych podkładek jeszcze nie , ale chyba czas to zmienić ihihihihi
              Pozdrawiam Was cieplutko życząc miłego i rodzinnego łikendu ....